Do horus, Teraz a co? Niepamiętasz kiedy wy obchodzicie i chciałbyś się przyłączyć?
Bo wy to chyba gdzieś koło 25 pażdziernika macie święta, więc jeszcze poczekaj z myciem onuc.
dewast
Módl się do swojego boga....może słownik ortograficzny ci poda...przez ducha świętego....
Do jerzdna, Ja by się bardzo zmartwił, gdyby mój komentarz został tu wyróżniony, bo to by znaczyło, że stoję po stronie antypolskiej zarazy.
Widzę, że salvator_mundi, ma jakieś dziwnw hobby i zbiera materiały o gejah w sutannach. Jak głębokie masz te archiwa? Pokazujesz artykuły z 2012, że kogoś się podejżewa, pokaż i taki, że mu to udowodniono.
PS
Podnieca cię czytanie o tym?
Lewacto to dziwny stan umysłu.
Smieją się, że ktoś wierzy w Boga, jednocześnie sami wierzą, że jest 96 płci...
A najlepsze jest to, że tą wiare w 96 płci, jest w stanie obalić średnio rozgarnięty przedszkolak...
Ech... no ale bić pianę trzeba a i napluć na Polaków też, jak jest okazja, prawda towarzysze?
PS
Pod pomnikiem czewonoarmistów kwiaty już złożone, czy teraz wam nie wypada?
Zapraszam na plebanię". Geje pod koloratką
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski stwierdził, że w polskim Kościele istnieje homoseksualne lobby. Katolicki miesięcznik „Fronda” poszedł jeszcze dalej i napisał, że to nawet nie lobby a „mafia”. Jak dowiedział się Wprost.pl były ksiądz, dziś ojciec rodziny Piotr Napiwodzki, właśnie skończył pisanie książki o życiu seksualnym duchownych. Autor tłumaczy, że chce "wnieść normalność w podejściu do homoseksualnych duchownych". Postanowiliśmy sprawdzić jak to naprawdę jest z homoseksualizmem w Kościele.
Wyróżnione przez moderatora komentarze są wyraźnie antyrządowe i, oczywiście, dzielą społeczeństwo. (jesteśmy) W sytuacji wojennej każdy obywatel powinien wspierać swój rząd, zwłaszcza gdy ten postępuje słusznie. Pogłębianie podziałów społecznych także jest wysoce niewskazane.
W czyim interesie działa w tym momencie pan (specjalnie małą literą) redaktor i cały portal Krosno24? To zwykła bezmyślność i działanie à la pożyteczny idiota, czy celowa robota propagandowa?
A ty już upatrzyłeś sobie ministranta na lany poniedziałek?