orlandus dlaczego pod vivo nie ma parkomatu? A po co tam ktoś (oprócz pracowników) miałby zostawiać auto na cały dzień i blokować parking? Przecież tam poza vivo nic nie ma, wszędzie daleko. A pod biedronka parkowali uczniowie Kopernika, katolika, ludzie chcący załatwić sprawy w urzędzie miasta ( pod biedrą zaparkuje żeby nie musieć płacić za parking miastu),a tak to dalej może iść załatwiać sprawy ale po umieszczeniu bileciku za szybą, w Turaszowce parkowali uczniowie elektryka...
Nie widzę problemu we wzięciu biletu parkingowego z parkomatu. Naprawdę, żadna filozofia i nikomu korona z głowy nie spadnie że wydrukuje ten bilecik. A jak sklep nie pasuje, to są inne...przymusu nie ma robić zakupów w biedronce czy fracu, a sądząc po ruchu w tych sklepach nie narzekają ani jedni ani drudzy na brak klientów.
Chriskelly. Jeżeli firmę stać na oplacanie pana i pani, którzy koczują parę godzin pod sklepem to najlepszym rozwiązaniem jest zamonwanie szlabanu tak jak pod Full Market. Piszesz że na zachodzie jest pod każdym sklepem taki parkomat. Dlaczego pod Vivo nie zrobią parkomatów??? Odpowiedz sobie sam..!. Ciekawy jestem czy nie taniej by było zamontowanie kamery i od czasu do czasu przeglądnięcie jej w celu wyeliminowania darmozjadów którzy parkują na kilkanaście godzin. Ale tak pisał inny forumowicz parę "cwaniaczków" coś wymyśliło i klepią kasę. Tylko tak jak pisałem cierpią tylko na tym sklepy.
w dużych miastach i zagranicą normalne jest, że parkingi pod sklepami czy centrami handlowymi są płatne, więc nie do końca rozumiem problem. Pobrać bilet z parkomatu i włożyć za szybę chyba nie jest wielkim problemem.
Jedyne co jest problematyczne to fakt, że na Grodzkiej jest tylko 1 parkomat, przy samym wejściu i tworzące się korki przy wjeździe, by pobrać bilet aby nie musieć się wracać potem do samochodu na sam koniec pakrkingu. Ale pod lidlem na Lniarskiej tego problemu już nie ma, kilka parkomatów rozstawionych robi robotę. I przynajmniej jest rotacja na parkingach, a nie że na cały dzień ktoś postawił samochód i szedł z dziećmi do parku jordanowskiego.
Obecnie namnożyło się firm prowadzonych przez różnej maści cwaniaków, którzy chcą wydoić klientów Biedrony. Kradną łobuzy pieniądze zgodnie z prawem.
Dla mnie totalny absurd. Nie wiem czemu ma to służyć ale na pewno nie na dobrym wizerunku sklepów. Przykład: Frac w Turaszowce robie tam zakupy i zaobserwowałem jak Pani z Panem tylko czeka na to aby ktos nie pobrał bileciku. Robi zdjęcia i wystawia mandat. I teraz do kierownictwa sklepu zostawiamy u Was parę ładnych stówek a Wy nie potraficie rozwiązać problemu: nie parkuje samochodu na trzy dni a na czas zakupów.. Takimi parkingami odpychacie klientów od Siebie chyba przerzuce się na Lewiatan i Groszek.
Mnie ta lokalizacja zupelnie nie odpowiada a jeszce komplikacje i taryfa parkingowa-to bezsens istnienia w tym mjejscu tego sklepu.Omijam....
ciekawe na jakiej podstawie parkingowy stwierdzi że jechałem szybciej niż 10km/h może jeszcze maja na wyposażeniu radary
Chriskelly czy około godziny 18 parkują interesanci UM Krosna studenci i uczniowie elektryka. A po za tym koło Vivo jest starostwo powiatowe, ZUS, PZU.