Brawo ! Polityka senioralna "miasta" -
- wycięto linię "0" MKS bo wykopki na ul. Okrzei
- zlikwidowano rok temu przychodnię przy ul. Paderewskiego i wywleczono aż na ul. Traugutta.
Jak starzy i zchorowani mieszkańcy Zawodzia mają się dostać do lekarza rodzinnego chyba taksówkami na koszt urzędników magistratu.
Aby widzieć niedociągnięcia wszyscy urzędnicy powinni obowiązkowo chodzić do pracy pieszo i dzięki temu byłyby wolne miejsca parkingowe przy urzędzie.
A w sprawie Babinetza umorzenie.... Ciekawe czy ludzki pan straci prawo jazdy ???!!!???
Tam faktycznie jest tragiczna widocznośc. Stojace pojazdy z lewej strony oraz słupek naszego pojazdu skutecznie zasłaniaja widoczność. Do tego powiedzmy odbijajace sie swiatła od mokrego asfaltu i nic kompletnie nie widać. Mozemy nawet jechać 10 km/h i tak nie zatrzymasz pojazdu na odległości 1 metra, bo z takiej odległości tam dopiero pieszego widzisz. Tego przejścia tam nie powinno być !!!
Nawet rondo nie wiele zmieni jeżeli trafi sie ktoś kto nie umie jeździć kiedyś jechałem z wieniawskiego w stronę hallera i na rondzie pan jadący od sikorskiego w stronę łężańskiej prawie mi przywalił i zaczął trąbić wiec wysiadłem i pytam o co mu chodzi a on mi mówi że przecież on jest na pierwszeństwie i co ja wyprawiam, niestety moje tłumaczenia na nic się nie zdały że to jest rondo i to ja miałem pierwszeństwo a sikorskiego łężańska była główną ulicą tam jeszcze 10 lat temu, dziadziuś dalej swoje że on jedzie prosto więc ma pierwszeństwo. Tak więc jakie by nie zastosować rozwiązania to i tak użytkownicy powinni myśleć bo nikt za nich tego nie zrobi.
Nie mam zamiaru nikogo pouszać. Ale czy nie można nieco zwolnić tylko pędzić z góry przed takim nibezpiecznym miejscem? Przewidzieć że może się tam ktoś pojawić Jest taka stara prosta zasada, którą tłukł mi do głowy instruktor: "nie widzę nie jadę, nie widzisz nie jedź". Może winna jest ciężarówka bo zasłoniła? A gdzie szczególna ostrożność czyli jazda z prędkością zapewniającą szybkie reagowanie?
Dzisiejsi kierowcy nie umieją przepisów, bo uczą się tylko testów jak małpy.
Każdy jest mądry i potrafi krytykować , ale wystarczy ściągnąć noge z gazu i wszystko będzie widać i pieszego i auto co czeka aby wł się do ruchu. Ja jakoś nie miałem tam nigdy żadnych problemów. Może RKR i RBR powinni jeździć po krośnie autobusem ?mamy teraz takie ładne elektryczne.
Każdy kto choć raz zjeżdżał tam z góry wie jaka jest widoczność przejścia/pieszego, szczególnie w momencie jak jakieś auto czeka, bo chce jechać w kierunku targu. Jestem zdziwiony, że częściej nie czytam o wypadku w tym miejscu. Gratulacje dla kogoś kto zaprojektował przejście w tym miejscu.
Pytanie podstawowe co za głupek wyznacza w takich miejscach przejście. Następne takie to moim zdaniem na tzw zetce zaraz przy torach często tam przejeżdżam i chyba opatrzność czuwa nad tym że nie doszło tam do takiego zbiegu okoliczności że większa grupa pieszych wstrzyma ruch i ktoś nie zostanie zamknięty między szlabanami