Premię to oni napewno biorą... ale jakby tak dać po premii to pewnie by się obsługa poprawiła :)
W tym urzedzie to jedna wielka porazka. Nie miesci sie w glowie że czlowiek placi i jeszcze czeka jak bezdomny pod urzedem. Nie wiem kto rzadzi tym balaganem ale powinien zrezygnowac i dach sie wykazac komus myslacemu.
Na dziady to my zejdziemy jeśli będziemy zatrudniać pracowników biur. Biurokraci - zresztą cała budżetówka nie generuje żadnych dochodów. Nim ich jest więcej tym mniej przypadnie na pracowników produkcji, handlu, usług itp. Czy to jest jasne dla wszystkich? Jeśli nie będziemy wymagać rozliczenia się z czasu pracy od urzędników to do tej armii która jest dojdzie kolejny milion i kto ich wykarmi? Chociaż pytanie powinno brzmieć kto nas nakarmi jak na jednego pracownika generującego zyski będzie przypadać ARMIA darmozjadów!!!
Te DZIADY zamiast zatrudnic wiecej osób aby rozładować kolejki to tworzą takie cyrki o jakich tutaj piszą
Powinni mieć płacone za ilość obsłużonych klientów a nie od godziny, plotek czy ilości wypitych kaw. W jeden dzień obsłużyliby tylu klientów co w tydzień. A tak to świstak siedzi i owija coś tam w jakieś sreberka a klientów ma w "dalekim poważaniu" i to bardzo głęboko.
Stanowisk jest wiele lecz osób obsługujących jest jedna lub dwie żadko się zdarza trzy , jak już obsłuży się klijęta to nie woła się następnego tylko wypełniają dalej jakieś papiery . Kolejki mogą być mniejsze jak w okienkach będzie użędnik ktury powinien mieć ustalone jakieś minimum klijętów.
Bez przesady z tymi kolejkami zależy na jaki dzień trafi ja np byłem niedawno rejestrowac auto przyjechałęm na godzinę 6 lub po 6 i było moze 4 osoby na zewnatrz czekające na otwarcie drzwi do urzedu, najgorsze kolejki są w poniedziałki chodz to loteria. Fakt faktem aby zarejestrowac auto trzeba wziąść wolne od pracy czyli dzień urlopu nic nie zrobi.
tomas129
"najprostrzym sposobem na rozładowanie kolejek jest zatrudnienie następnych 2 osób a jeżeli to nie pomoże to będzie oznaczać że nadal jest za mało stanowisk do obsługi"
Wiesz... to może im biura dobudować jak w ZUS-ie? Najprościej to zwolnić 2 osoby dla przykładu a jak się nie poprawi obsługa jeszcze 2!!! Na ilu biurokratów ma pracować jeden pracownik fizyczny???
co z tego że zatrudniono kolejne osoby do obsługi jak te co przychodzą do pracy i tak nie obsługują bo jak się wejdzie za drzwi to stanowisk jest pełno ale PUSTYCH bo obsługuje tylko 2 panie a reszta CO ROBI ? jak jest w pracy. łazi gdzieś pije kawe je drożdżówke a na pewno nie obsługuje. rachunek jest prosty 4 stanowiska po 15 minut na osobe 4 osoby na 1h na 1 stanowisku x 7 godzin = 28 osób to x 4 stanowiska=112osób człowiek nie robot SIKU musi to dzielimy na 2 =ok 50 osób na 7 godzin bo przerwa na kanapke 0,5h i 0,5 h na pierdoły .a biletomat wyda 24 bilety + 6 ok 13 30 = 30 osób . Pytam gdzie 20 biletów /osób ?
odp : jest 4 stanowiska obsługuje 2 50/2 =25 biletów na 7 godzin tak ustawili biletomat by 25 biletów dał bo jak by więcej to by sie odciski porobiły na RONIACH pań . PRR w 2018r w KROŚNIE . ROZWIAZANIE: wyznaczyć na jedno stanowisko 10 biletów za nie wyrobienie normy ZABRAĆ PREMIE od razu kolejka zniknie 10x4 stanowiska =40 biletów na 7 h.DA SIE . tylko RĘKA RĘKE MYJE .