Miski zapakowane masowo do wora i przechowywane na hali . Troche rozsadku i mozna sobie wyobrazic co po czasie tam urosnie. Nie popieram i polecam popatrzec na to z zupelnie innej strony .
Coś taki czepialski!!Niki_Mefisto :uczepiłeś się tego nowaka a on ma rację .
co do przechowywania takich zabawek .W magazynach firmy w workach na śmieci? widać na zdjęciach. Prowokujesz go do dyskusji a on ma całkowitą racje.Sam się obudź!i niechodzi tu o mikroby
Obudź się, nowak75, czytaj uważnie. wiele osób je prosto z krzaczka swojego i sąsiada, błędnie myśląc, że nic na nich nie ma, o pasożytach nie chcą słyszeć, że swoje wyprodukowane to czyste i bezpieczne, a sąsiad i tak po kryjomu leje chemikalia - tego nie powstrzymasz, ludzie mają swoje zdziwaczałe nawyki. natomiast z mikrobami patogennymi się rodzimy, są w organizmie każdego człowieka i są konieczne dla utrzymania równowagi. są i będą w otoczeniu, choćbyś pozabierał dzieciom wszystkie misie.
Niki_Manifesto:...to chyba u ciebie tak jedzą z krzaczków -w szczególnosci po opyleniu.Tyle w temacie
nowak75: uspokój się. Nie wiesz, że mikroby to nasi sprzymierzeńcy? Są wszędzie, także w domach dzieci, gdzie stale przebywają i dotykają różnych przedmiotów, w tym swoich osobistych zabawek (z kolei pasożyty dzieci przynoszą z piaskownicy, jedząc niemyte owoce i warzywa nawet z przydomowych krzaczków oraz z przedszkola, gdzie biegunki "na dobre" się zadomowiły). Mikroby są konieczne do budowania odporności. Sterylność i nadmiernie częste oczyszczanie, dezynfekowanie, wyrządza szkodę.
zarazki,bakterie,wirusy i jeszcze raz zarazki!
te hehe.misie były przeprane czy tak jak leci w workach w kurzu będą rozdawane dzieciom?!!
O! Czekałam na te wieści. Nie tylko poszkodowane dzieci dostaną pomoc, bo i sami strażacy i osoby koordynujące to przedsięwzięcie, na tym zyskały. Właśnie dzięki temu, że włączyli się w segregowanie, pakowanie, cały czas mając na myśli pomoc dzieciom, a czynności te były rozłożone w czasie. Tym łatwiej przenieść tę perspektywę na dzieci, słabszych i potrzebujących pomocy, opieki. Bo każdy nosi w sobie dziecko.
Piękna akcja ,piękne misie ,nie wazne czy czyste, czy też zabrudzone/ mamy XXI wiek -mamy pralki to wypiorą /. Chwała strażakom za ich trud.Podobną akcję śledziłem z misiami w Krośnie ,zorganizowaną i wielkim zaangażowaniem przez Panie ;Annę D,Izabelę P,Dorotę Cz przy pomocy jeszcze kilku osób ,których nazwisk nie znam.Mam pytanie- jaki wkład włożyła pani Joanna F ,że lansuje się na fotce ?