Obudź się, nowak75, czytaj uważnie. wiele osób je prosto z krzaczka swojego i sąsiada, błędnie myśląc, że nic na nich nie ma, o pasożytach nie chcą słyszeć, że swoje wyprodukowane to czyste i bezpieczne, a sąsiad i tak po kryjomu leje chemikalia - tego nie powstrzymasz, ludzie mają swoje zdziwaczałe nawyki. natomiast z mikrobami patogennymi się rodzimy, są w organizmie każdego człowieka i są konieczne dla utrzymania równowagi. są i będą w otoczeniu, choćbyś pozabierał dzieciom wszystkie misie.