5 tyś to jest h.. Powinno być 20 i karę powinien ponosić właściciel podpalonej działki Oczywiście będzie się tłumaczył że to nie łon podpolił ale skoro tak to niech następnym razem niech jej pilnuje i przedewszystkim kosi trawe
Tak robia bo tak robil dziadek,tak robil tata,to i ja tak robie.
Tylko nie pomysli ze: dziadek byl niepismienny ,ojciec niewyksztalcony i on teraz zapragnol dorownac.
Czy kiedykolwiek został ktoś za to ukarany? Toż to martwe przepisy jak wiele innych.
czyli walczymy z tradycją ??? a to mozna zglosic do uni i jeszcze kase dostac ??
...."Za podpalenie łąk i nieużytków rolnych grozi kara grzywny do 5 tys. zł, a w niektórych przypadkach nawet 8 lat pozbawienia wolności."- może przykład proszę! Ktoś-Komuś udowodnił??? Jak w dowcipie o góralu: to nie moj pies...
Glupia mentalnosc i myslenie.Najlepiej. wypalic. Inie kosic.Tak najlatwiej i najprosciej gospodarze od siedmiu bolesci.
Jak słyszałem od zaprzyjaźnionego (?), powiedzmy - rolnika: "Dziodek wypaloł, łojciec wypaloł, to i jo wypoloł bede". Bo najważniejsza jest tradycja. Jak mawiano w filmie wcale nie do końca będącym komedią...
Zwierzęta giną już od rana, kiedy robię sobie kanapki z baleronem. Później szybko do roboty - srednio tygodniowo, na drodze do pracy zabijam dwa jeże i kota - jakby się umówiły i musiały przechodzić przez jezdnię, akurat za piętnaście siódma. Traw nie wypalam, bo nie mam łąki, ale gdybym miał, doliczylybym do ostatecznego rozrachunku te kilka ryjówek i piskląt bażańcich. A co!
Co tam się dzieje na ul Stapińskiego że takie kłęby dymu idą aż ciężko oddychać nie mówiąc o widoczności na drodze???czy wypalane są trawy na wzgórzu?