„Forma graficzna baneru (zdjęcia martwych, zakrwawionych płodów) uzasadnia przyjęcie, że stanowił on nieprzyzwoite ogłoszenie w rozumieniu art. 141 k.w.
Edukacja dzieci... ciekawe kto mądry wytłumaczy mojemu 3 letniemu dziecku co to było jak się potem z płaczem obudzi w nocy.... Bajek dzieciom nie puszczajcie bo im sie psychika krzywi a na to niech patrzą! chore!
Proponuję powiesić te apetyczne obrazki we wszystkich restauracjach..Wzmacniają ślinotok, poprawiają walory smakowe spożywanych potraw...itd, itp..A co ? Jak zidiocieć do do imentu...
Nie trzeba być katolikiem żeby dostrzec tragedię jaką jest aborcja. Zresztą widać to w komentarzach, w których uważa się, że te bilboardy są zbyt drastyczne by wisiały w mieście - i taka właśnie jest aborcja. Możecie pisać, że to jest jakaś obraza uczuć czy poglądów części społeczeństwa - tylko, że to jest walka o czyjeś życie. Walka o życie osoby, która jest bezbronna i sama o nie zawalczyć jeszcze nie może.
Czy czymś się różnią tacy wyznawcy (religii?) jak voytas42_siekiernik i jolka101010_podobne od wyznawców (państwa?) Daesh?
Hm.. Jest w naszych okolicach dużo miejsca na billboardy.. W ramach demokracji -przeciwnicy tych zamieszczonych (w ramach wolności słowa) - powinni w odpowiedzi zainstalować swoje billboardy o treści : Aborcja??? Co to ? AA... phi.. to nic takiego ;-) Toż to sama przyjemność ;-) chwila moment i po problemie... ;-) (zdjęcie radosnej pani) To tylko zlepek czegoś tam co nam przeszkadza.. i w słonecznej wizji trzeba jedynie (umieszczając fotograficzną scenkę z uśmiechniętym panem trzymającym w ręku różową buźkę).... odciąć to "coś" jak kupon od biletu do kina... i ach, ach ! Radość z takiego przekazu medialnego powinna całkowicie zasłonić te 6 obrazków"be"....
Przez takie reklamy mamy więcej zgonów niż urodzeń, bo kobiety bją się współżycia.