Na Naftowej też chodził ten gość wciskając kit o odczycie liczników z prognozowanych na bieżące a także proponując przy tym nową umowę!!! OSZUST
Ok 2-3 tygodnie temu u nas w bloku była podobna sytuacja z "tym hałasem z powodu wymiany drzwi u sąsiadów".
Najpierw był domofon, żeby otworzyć drzwi do klatki schodowej. Po zapytaniu komu, usłyszałem odpowiedź - obsługa techniczna, ja jeszcze dopytując czy ze spółdzielni, usłyszałem odpowiedź, że nie - więc nie otwarłem drzwi. Zszedłem do skrzynki pocztowej, mijając się z nieznajomym mężczyzną, zapytałem kto mu otworzył drzwi do klatki? Odpowiedział, że ktoś wychodził to wszedł (co było nieprawdą, bo nikt wtedy nie wychodził z klatki). Był już w bloku więc rozpoczynał swoje działanie. Jedna sąsiadka nie otworzyła drzwi do mieszkania, to tłumaczył zza drzwi o tej wymianie drzwi i hałasie. Ja doszedłem do wniosku, skoro jakiś przedstawiciel firmy, to powiedziałem mu niech pokaże identyfikator i jakąś wizytówkę, usłyszałem czy z policji jestem? Moja odpowiedź była przecząca, ale że mogę zaraz zadzwonić na policję, a on powiedział, że już powinienem zadzwonić. Jeszcze do jednego mieszkania poszedł poinformować, ale widząc mnie, że nadal stoję na klatce schodowej, zrezygnował z dalszego informowania i nawrócił się w stronę wyjścia i będąc już przy drzwiach wyjściowych jego kultura osobista zmieniła się radykalnie, bo nie mając już nikogo przed sobą a drzwiami wyjściowymi z bloku, wtedy usłyszałem "teraz to mnie możesz w d..ę pocałować" i szybko wybiegł.
Bądźmy ostrożni i nie bądźmy naiwni na podstępne podejście oszustów i naciągaczy.
Nie dajmy uśpić naszej czujności i dbajmy o własne i sąsiadów mieszkania i piwnice, a teraz okres świąteczny, to żniwa dla oszustów i złodziei.
Odnośnie przedstawicieli firmy Energie2 zgłosiłam to na Policję ze podają się za pracowników PGE Jasło a sami jeżdżą busem RJA. Bylo ich pięciu rozdzielają się i bardzo szybko przemieszczają się po osiedlach. Jak wcześniej wspomniałam Policjant przyjął zgłoszenie i poinformował mnie ze nie działają nie zgodnie z prawem bo maja wykupione udziały w PGE. Tylko następstwem podpisania z nimi umowy płacisz dwa rachunki. Jeden dla nich drugi dla PGE. Ja na szczęście podziękowałam im ale sąsiadka podpisała umowę. Bądźcie czujni.
hugrid, i u nas bylo podobnie, teraz juz wiem kim był ten gość. Z ta roznica ze nie spytalam wogle o co chodzi, dopiero pozniej nie dawalo mi to spokoju. I tak owszem, wiedza kogo i gdzie odwiedzic, jestesmy nowi w bloku, nie pierwszy raz juz ktos obcy nas odwiedza...od teraz koniec z otwieraniem nieznajomym prócz spoldzielni...Poznym popoludniem dzwonek do drzwi, drzwi od domofonu pewnie byly otwarte...nawet swiatla na klatce nie zapalil, i co mnie zdziwilo tez ze wogle sie nie przedstawil..., oraz nie byl u sasiadow, pytalam, nikogo takiego nie bylo. poinformowal ze bedzie glosno na klatce w przyszlym tygodniu. Ja ok, o nic wiecej nie spytalam. On tez zrezygnowal raczej widzac moj brak zainteresowania. I tyle, na szczescie...takze strzezcie sie
Dodam jeszcze do komentarza dot. Energie2, że gostek rozpoczyna rozmowę o zdalnym odczycie liczników i zmianie faktur z prognoz na bieżące. Zapytałęm go kim jest i kogo reprezentuje, jak odpowiedział, że jakieś dziwne Biuro Rozliczeniowe z Rzeszowa, z góry podziękowałem za ich "wspaniałą" propozycję. Jednym słowem: pogonić.
Miałam okazję spotkać się z p.Jackiem P. działającym w imieniu firmy Energie2 "buszującym" w Krośnie. Ma on taką metodę działania - opowiada, że jego firma prowadzi tylko rozliczenia dla PGE i proponuje zmianę rozliczeń z prognozowanych na bieżące. Po przygotowaniu umowy dokładnie ją przeczytałem i odmówiłam podpisu pomimo upierania się tego pana w tym, że jest tak jak mówi choć w umowie wyraźnie była określona zmiana dostawcy prądu z PGE na Energie2. W wyniku kategorycznej odmowy podpisania podarł przygotowaną umowę i pozostawił "śmieci" w moim mieszkaniu. O tym,że jest to powszechnie stosowana przez tą firmę metoda można poczytać:
https://f.kafeteria.pl/temat/f1/energie2-czy-ktos-sie-z-tym-spotkal-p_5981147
Zawiadomiłem o tym Energie2 e-mailem, nie otrzymałem potwierdzenia odczytu wiadomości i oczywiście żadnej odpowiedzi. OSTRZEGAM - NIE PODPISYWAĆ ŻADNYCH UMÓW PRZED ICH DOKŁADNĄ ANALIZĄ.
Tak. Kilka dni temu coś podobnego było w bloku przy ul Boh.Westerplatte 17.
Codził gość i mówił coś, że będą hałasować, bo coś tam wymieniają. Nie zwróciłem uwagi na to, ale zdziwiło mnie że po RAZ PIERWSZY KTOŚ przeprasza za hałasy!
Normalnie to mieszkańcy tak hałasują - remonty itp. że głowa boli, ale nigdy nikt nie przepraszał.
WIĘC UWAŻAJCIE!!! ZŁODZIEJE I OSZUŚCI NIE ŚPIĄ.
Na osiedlu Staszica było podobnie - i w sprawie piecyków, i w sprawie drzwi.
Witam. To samo było w wieżowcu przy ulicy Mickiewicza. Ktoś pukał do drzwi facet powiedział, że z góry przeprasza za hałas w dniu jutrzejszym piętro wyżej , po czym zbiegł po schodach. Zdziwiło mnie to. Żadnych hałasów nie było