BEZPIECZEŃSTWO

Krosno "najmniej bezpiecznym miastem"? Sprawdzamy audyt naszej "warowni"

Czy Krosno jest "najmniej bezpiecznym miastem" w Polsce? Głośny raport Banku Gospodarstwa Krajowego wywołał falę alarmistycznych nagłówków. Sprawdziliśmy. Wnioski są zupełnie inne: nasza "warownia" jest całkiem dobrze przygotowana, choć stoi w ryzykownym miejscu.
Adrian Krzanowski
Odporność Krosna niczym mury średniowiecznej warowni. Raport BGK wskazuje, że mimo pewnych zagrożeń, nasze miasto wyróżnia się ponadprzeciętną gotowością do stawienia im czoła
Damian Krzanowski / wizualizacja AI: krosno24.pl

Posłuchaj audycji na ten temat:

Wyobraźmy sobie Krosno jako średniowieczną warownię. Każde miasto, niezależnie od swojej wielkości, musi dbać o to, by jego mury, zwane w nowoczesnym języku odpornością, były wystarczająco grube, aby wytrzymać uderzenia. Z drugiej strony, istnieją zagrożenia - to siły zewnętrzne, takie jak powódź, pandemia czy dalekie echa konfliktu zbrojnego, które próbują te mury naruszyć.

Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) stworzył raport (czerwiec 2025), który działa jak kompleksowy, nowoczesny audyt stanu każdej polskiej "warowni". Autorzy sprawdzali gotowość samorządów do radzenia sobie z nagłymi, dynamicznymi kryzysami, takimi jak klęski naturalne, epidemie, masowy napływ ludności czy działania hybrydowe.

Dobra wiadomość jest taka, że w ocenie BGK Krosno plasuje się w kategorii miast, które są względnie zagrożone, ale jednocześnie ponadprzeciętnie odporne. Oznacza to, że nasza warownia stoi w miejscu, gdzie wiatr może wiać mocniej niż przeciętnie, ale ma ponadprzeciętnie silne mury i wyszkolonych strażników.

Jaki audyt przeprowadził BGK? Cztery główne zagrożenia

W badaniu przeanalizowano gotowość miast na cztery kluczowe kategorie ryzyka (indeksy zagrożenia):

  1. Zagrożenia naturalne (IZN): Obejmują gwałtowne zjawiska pogodowe, takie jak powodzie, nawałnice czy susze. O ryzyku decyduje tu między innymi położenie nad rzekami o wysokim potencjale powodziowym oraz częstotliwość interwencji straży pożarnej.
  2. Zagrożenia zdrowotne (IZZ): Kryzysy pokroju epidemii i pandemii. Narażenie wzrasta na obszarach charakteryzujących się wysokim zanieczyszczeniem powietrza z zakładów szczególnie uciążliwych oraz starzeniem się społeczeństwa.
  3. Zagrożenia humanitarne (IZH): Ryzyka wynikające z niekontrolowanego i nagłego napływu dużej liczby ludności, np. uchodźców. Najbardziej narażone są miasta atrakcyjne ekonomicznie oraz te położone w pobliżu istniejących sieci migracyjnych.
  4. Zagrożenia militarne (IZM): Obejmują zarówno bezpośrednie działania zbrojne, jak i wojnę informacyjną oraz cyberataki. O poziomie narażenia decyduje odległość od granicy wschodniej oraz nagromadzenie infrastruktury krytycznej (np. lotniska, elektrownie).

Cztery filary odporności. Co buduje "mury Krosna"?

Na wskaźnik odporności (zdolności do reakcji na kryzys i odbudowy) składa się kilkadziesiąt czynników przypisanych do czterech kluczowych wymiarów:

  1. Wymiar ekonomiczny: Stan "spiżarni" warowni. To zamożność i możliwości finansowe samorządu (np. liczba firm, stopa bezrobocia, zdolność do zadłużania się na inwestycje).
  2. Wymiar infrastrukturalny: Gotowość techniczna. To jakość infrastruktury drogowej i wodno-kanalizacyjnej, a także dostępność schronienia (np. miejsca w schronach), służb ratowniczych (OSP, PSP) oraz usług zdrowotnych (lekarze, łóżka w szpitalach).
  3. Wymiar społeczny: Wyszkolenie "strażników" i zaangażowanie mieszkańców. Dotyczy to kapitału społecznego, aktywności obywateli (np. frekwencja w wyborach, działalność fundacji) oraz ich gotowości do niesienia pomocy.
  4. Wymiar środowiskowy: Dbałość o zasoby naturalne. Obejmuje to pokrycie samorządu terenami zielonymi i rekreacyjnymi oraz efektywną gospodarkę odpadami. Mierniki te mają największe znaczenie w budowie odporności na klęski naturalne.

Jak Krosno wypadło w kluczowych analizach?

Analiza BGK pokazuje, że Krosno, jako miasto na prawach powiatu, wyróżnia się w dwóch kluczowych kategoriach. Zarówno w przypadku zagrożeń naturalnych, jak i militarnych, nasze miasto zostało uznane za względnie zagrożone, ale też ponadprzeciętnie odporne (ZO). Omówmy to.

1. Odporność na klęski naturalne (IZN)

Indeksy zagrożenia i odporności na zagrożenia naturalne dla miast na prawach powiatu. Krosno (zaznaczone kropką) znajduje się w prawej górnej ćwiartce (I), opisanej jako "Względnie zagrożone i odporne"
raport bgk, strona 16

Krosno (obok Opola czy Wrocławia) znajduje się w gronie miast na prawach powiatu, które osiągają stosunkowo wysoki poziom odporności na zagrożenia naturalne, pomimo tego, że poziom zagrożenia jest wyraźnie wyższy niż średnia.

Co to oznacza dla Krosna? Nasze "mury" są silne (wysoki poziom odporności - ION), choć miasto jest narażone na ryzyko (IZN), głównie ze względu na czynniki geograficzne (np. położenie w dorzeczu rzeki).

Nasza siła leży w zdolności do reakcji: mamy ponadprzeciętną infrastrukturę medyczną (wskaźniki dla aptek, lekarzy i łóżek szpitalnych są na bardzo wysokim, "zielonym" poziomie) oraz skuteczne zarządzanie środowiskowe (najwyższe noty za brak dzikich wysypisk i zarządzanie ściekami).

2. Odporność na zagrożenia militarne (IZM)

Indeksy zagrożenia i odporności militarnej dla miast na prawach powiatu. Krosno (zaznaczone kropką) znajduje się w prawej górnej ćwiartce (I), opisanej jako "Względnie zagrożone i odporne"
raport bgk, strona  25

W obliczu działań wojennych i zagrożeń hybrydowych Krosno również plasuje się w czołówce miast o wysokim poziomie przygotowania, będąc uznane za względnie zagrożone, ale ponadprzeciętnie odporne (ZO).

Co to oznacza dla Krosna? Wraz z największymi metropoliami (Warszawa, Gdańsk, Kraków) i innymi miastami (Ostrołęka, Jaworzno), Krosno znalazło się w grupie miast z podwyższonym zagrożeniem, które jednocześnie ma ponadprzeciętną odporność (IOM).

Co buduje naszą obronę? Na tę odporność, co podkreślają sami autorzy raportu BGK, składają się przede wszystkim: znakomita infrastruktura medyczna (dostępność aptek i łóżek szpitalnych), wysoki kapitał społeczny (m.in. stosunkowo dobra gęstość zaludnienia, dobrze prosperujące programy socjalne) oraz ponadprzeciętna mobilność (wskaźnik dla liczby autobusów jest bardzo wysoki: 0,93).

Siła w medycynie, słabość w schronach. Co dokładnie mówią dane?

Szczegółowa analiza wskaźników BGK dla Krosna (w skali od 0 do 1, gdzie 1.00 to najlepszy możliwy wynik) pokazuje obraz naszej "warowni". Okazuje się, że w pewnych obszarach jesteśmy silni, w innych nieco słabsi, a nasze zagrożenia są bardzo skonkretyzowane.

Indeksy zagrożenia i odporności dla Krosna. Jak je czytać? Przedstawiają wartość w skali od 0 do 1. Poziom 1,00 to najlepszy możliwy wynik (pole zielone), a im niższa wartość - tym gorzej (pole coraz bardziej czerwone)
raport bgk, załącznik

Nasze największe atuty to:

 Nasze największe wyzwania:

 Główne zagrożenia:

Słabe i silne strony Krosna w zakresie sytuacji kryzysowych
infografika: krosno24.pl

Czy Krosno jest miastem najwyższego ryzyka?

Po publikacji raportu BGK kilka serwisów internetowych zamieściło artykuły z alarmującymi nagłówkami, np.: "4 duże miasta oraz Krosno i Ostrołęka. Najmniej bezpieczne w momencie ataku lub kryzysu". Sprawdziliśmy to.
Jeden z serwisów internetowych, który przez clickbait wzbudził panikę
zrzut ekranu / Rynek zdrowia

Nie. Krosno nie znalazło się w grupie miast, którym grozi największe ogólne ryzyko we wszystkich obszarach naraz.

Ogólne zagrożenie (IZO) jest najwyższe w metropoliach, ponieważ to tam skupiona jest kluczowa infrastruktura i to one są największym celem migracji oraz działań strategicznych. Na przykład Warszawa i Gdańsk wyróżniają się najwyższym zagrożeniem militarnym ze względu na strategiczne znaczenie i stosunkowo niewielką odległość od granicy wschodniej.

W kontekście skrajnego ryzyka, raport wskazuje, że prawie 1,3 mln Polaków mieszka w samorządach, które są ponadprzeciętnie zagrożone wszystkimi czterema kategoriami ryzyka naraz (naturalne, zdrowotne, humanitarne, militarne). Taki status ma łącznie 169 jednostek samorządu terytorialnego. Z tego grona, tylko trzy to miasta na prawach powiatu.

Krosno do nich nie należy.

Podobnie jak inne duże ośrodki, Krosno jest miastem względnie zagrożonym, ale ponadprzeciętnie odpornym, co oznacza, że choć nasza "warownia" może być celem, to ma siłę finansową, infrastrukturę i społeczną gotowość, by skutecznie stawić czoła kryzysom.

ŹRÓDŁO:

Rzetelność kontra clickbait. Scenariusz, przed którym ostrzegaliśmy

Niedawno bardzo szczegółowo analizowaliśmy przygotowania Krosna do sytuacji kryzysowych w artykule: Wojna i inne nieszczęścia. Jak Krosno jest przygotowane na sytuacje kryzysowe.

Spokojny nagłówek i rzetelny tekst nie przebił się jednak na social mediach tak, jak krzykliwe ostrzeżenia o najmniej bezpiecznym mieście (tzw. clickbait). Ostrzegaliśmy przed złym wpływem takich serwisów jak Facebook w kontekście ogromnej wagi profesjonalnych mediów lokalnych tutaj: Czy media lokalne są jeszcze potrzebne? Przecież jest Tik-Tok i Facebook.

W listopadzie 2023 roku zwróciliśmy uwagę na sesji Rady Miasta Krosna, że media społecznościowe nie mogą zastąpić mediów profesjonalnych: - Internet to zalew chaosu informacyjnego i teorii spiskowych. Tylko dziennikarze mogą to weryfikować, ale także wyjaśniać trudne sprawy i edukować odbiorców.

Mówiliśmy o tym w kontekście trudnej sytuacji ambitnych lokalnych mediów (ambitne, czyli nie wypadkowo-clickbaitowe).

W powyższym badaniu nawet wskaźnik "Gazety i czasopisma" stoi na bardzo niskim poziomie (0,15). Ale to jakby w Krośnie nikogo nie interesuje.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU: