Żużel

Strongman z Wrocławia naprawia tor w Krośnie sprzętem z Gdyni [LICENCJA PRZYWRÓCONA]

Po zakończonym w atmosferze skandalu meczu żużlowym (21.05) na stadionie przy ul. Legionów klub Cellfast Wilki Krosno zabrał się do działania. Od niedzieli (28.05) trwają intensywne prace przy torze. Wykonuje je specjalistyczny sprzęt sprowadzony z Gdyni pod okiem nowego toromistrza z Wrocławia Grzegorza Węglarza.
Damian Krzanowski
Grzegorz Węglarz, toromistrz z Wrocławia od kilku dni pracuje na torze w Krośnie. Jego zadaniem jest przygotowanie dobrego toru na następne zawody
Damian Krzanowski

Prace przy naprawie toru żużlowego na stadionie przy ulicy Legionów rozpoczęły się w niedzielę (28.05). Wjechała na niego frezarka, która rozpulchniła nawierzchnię. Później pracę rozpoczęła specjalna przesiewarka z Gdyni, która na co dzień służy do przesiewania plaży. Ta maszyna regularnie odwiedza żużlowe ośrodki w kraju, gdzie służy do pozbywania się gruboziarnistej nawierzchni. 

Maszyna do przesiewania kamieni z toru
damian krzanowski

Z Wrocławia został sprowadzony nowy toromistrz Wilków, czyli osoba, która odpowiada za przygotowanie i stan nawierzchni na torze. Grzegorz Węglarz to znana postać w środowisku żużlowym. Przez wiele lat opiekował się torem zespołu z Wrocławia. Dodatkowo jego pasją jest dźwiganie ciężarów. Ma na koncie m.in. dwa tytuły wicemistrza Polski strongmanów.

Z toru wybierane są duże kamienie
damian krzanowski

- Otworzyliśmy tor i go przesiewamy, wyciągamy kamienie, które się pojawiają. Oddaliśmy część materiału do badań, żeby dowiedzieć się, co powoduje rozrywanie toru. Będziemy robić wszystko, żeby był on regulaminowy, czyli jednakowy na całej długości i szerokości oraz bezpieczny. Pracy jest bardzo dużo - mówi Grzegorz Węglarz. – Oglądałem w tym sezonie każdy mecz Wilków w telewizji i mocno im kibicowałem. To, jak rozwinął się krośnieński klub na przestrzeni kilku lat, jest imponujące i chcę dołożyć swoją cegiełkę, by Wilki były jeszcze mocniejsze. Tor jest ogromny, jest tu co robić – dodaje. 

Tor w Krośnie składa się z dwóch warstw. Na spodzie jest 30-centymetrowa warstwa tłucznia, czyli kamieni, które są podstawą. Na to wysypana jest nawierzchnia granitowa. Podczas przebudowy stadionu i marcowego układania toru po zimie została naruszona kamienista podstawa. Przez to nawierzchnia nie chciała się dobrze związać. 

Prace przy torze trwają codziennie przez wiele godzin, przygląda się im komisarz Polskiego Związku Motorowego
damian krzanowski

Ostatnie problemy z torem zaczęły się po kilkudniowych opadach deszczu, które miały miejsce w tygodniu poprzedzającym niedzielny mecz z Gorzowem. - Gdyby nie padało, to dzisiaj nie byłoby żadnego tematu. Niestety tor przyjął duże ilości wody. Gdy zrobiło się ciepło, zgromadzona woda zaczęła parować i tor zaczął "rosnąć jak ciasto” - tłumaczy Grzegorz Leśniak, prezes klubu. - W torze gruboziarnista frakcja jest za duża, przez to ta nawierzchnia nie chce się wiązać. Są problemy z jej układaniem się - wyjaśnia i dodaje: - Tor planujemy przygotować do końca tygodnia.

Przypomnijmy. Niedzielny (21.05) mecz żużlowy PGE Ekstraligi pomiędzy zespołami Cellfast Wilki Krosno a ebut.pl Stal Gorzów został przerwany po 9 biegach (na 15 możliwych). Powodem był zły i nieregulaminowy stan nawierzchni na stadionie przy ul. Legionów. Pisaliśmy o tym tutaj.

Grzegorz Węglarz przez wiele lat opiekował się torem zespołu z Wrocławia, teraz pracuje w Krośnie
damian krzanowski

Konsekwencją tych wydarzeń było to, że Główna Komisja Sportu Żużlowego na wniosek Ekstraligi Żużlowej zawiesiła licencję toru w Krośnie. Aby ją odwiesić, klub musi przygotować regulaminowy tor. Dodatkowo klub został ukarany 150 tys. zł kary oraz 3-miesięcznym zawieszeniem m.in. trenera, który nie może pracować w trakcie przygotowań do meczów, a także być obecny w parku maszyn w trakcie zawodów.

- Nie komentuję poziomu kar. Tak zdecydowała komisja orzekająca PGE Ekstraligi. Byliśmy na komisji i złożyliśmy wyjaśnienia. Regulamin przewiduje, że po upływie połowy kary, można wystąpić o jej anulowanie i skrócenie. Trener wróciłby na ostatnie mecze w sezonie - informuje Grzegorz Leśniak.

Kibice przyglądaja się pracom. Wierzą, że następny mecz odbędzie się już bez niespodzianek 
damian krzanowski

W PGE Ekstralidze w sumie jest 8 zespołów. Wrocław, Lublin, Częstochowa i Gorzów to bardzo mocne drużyny, które walczą o mistrzostwo. Kolejne 4 zespoły, w tym klub z Krosna będą walczyć o utrzymanie się w niej. - Liczymy się w tej walce. Mamy dwa wygrane mecze. Klub z Grudziądza jest w najgorszej sytuacji, bo ma tylko jeden punkt, my cztery. Wciąż mamy wszystko w swoich rękach. Trzeba punkty wyszarpywać - dodaje Leśniak.

Najbliższy mecz w Krośnie odbędzie się dopiero 16 czerwca. Rywalem Wilków będzie Tauron Włókniarz Częstochowa.

Aktualizacja z 7.06.2023:

Polski Związek Motorowy wydał warunkową licencję toru do 13 czerwca. Ma ona zostać przedłużona bezterminowo po meczu U24 Ekstraliga, który zostanie rozegrany na torze Wilków tego dnia.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU: