WASZE SPRAWY

Przeciekające przystanki. "Jak pada deszcz, to musi być mokro"

"Jak jest zima, to musi być zimno" ten słynny cytat z kultowego filmu "Miś" jest wiecznie żywy. W Krośnie niektórzy mieszkańcy parafrazują go i możemy usłyszeć: "Jak pada deszcz, to musi być mokro". Odnoszą się w ten sposób do przeciekających podczas deszczu nowych przystanków MKS.
Damian Krzanowski
Po problemach z niedziałającymi tablicami świetlnymi przyszła kolej na cieknące podczas deszczu przystanki MKS
Damian Krzanowski

Chodzi o nowe przystanki, które pojawiły się w 2019 roku. Jest ich ponad 50 w całym mieście. Pisaliśmy o tym tutaj- Mimo dachu trzeba stać pod parasolem, ławki są mokre. Tak jest na każdym przystanku. Po prostu Bareja - mówi nam starsza pani, czekająca na przystanku obok szpitala.

Krople z dużą intensywnością spadają na czekających pasażerów
damian krzanowski

Woda przecieka w miejscach łączeń elementów konstrukcji oraz zamontowanych w dachu opraw oświetleniowych. Przy intensywnym deszczu krople wody kapią na osoby czekające na przyjazd autobusu. Dotyczy to co najmniej kilku, a niewykluczone, że może nawet większej liczby przystanków.

Zgłoszenia czytelników o niedogodnościach dotyczyły m.in. przystanków przy ulicy Krakowskiej, szpitalu czy placu Monte Cassino. - W ogóle nie spełniają swojej roli, nie można się bezpiecznie schować. Przeciekały już rok temu - informuje czytelniczka. 

Urząd Miasta poinformował, że 3 marca firma, która wykonywała wiaty, przeprowadzi ich przegląd. W ramach gwarancji uszkodzone przystanki zostaną naprawione w ciągu 14 dni od wykonania przeglądu.

W takim przypadku nie można też korzystać z ławek, ponieważ są mokre 
damian krzanowski

To nie są jedyne problemy z wiatami. Wcześniej sygnalizowaliśmy już o problemach z niedziałającymi elektronicznymi tablicami świetlnymi umieszczonymi na kilkunastu przystankach. Nie działały, wyświetlały pojedyncze diody lub nie informowały o aktualnej godzinie odjazdu. Pisaliśmy o tym tutaj.

Wymiana przystanków realizowana była w ramach projektu "Rozwój transportu niskoemisyjnego na obszarze Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Krosno", który był dofinansowany przez Unię Europejską. Koszt zakupu i montażu 52 wiat przystankowych to 2 mln 356 tys. zł, miasto na ten cel wydało 520 tys. zł.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU: