Muzyka

Falochron - koncert w Pubie Browaru Dukla

  • Koncertowi towarzyszy wystawa prac Grażyny Falkiewicz "Mandale".
  • 10 listopada 2023 (piątek), godz. 19:00
  • Restauracja Pub Browar Dukla (Dukla, Rynek 18)
  • Wrzutka do kapelusza (30 zł +)

Restauracja Pub Browaru Dukla zaprasza na koncert zespołu Falochron oraz wystawę prac Grażyny Falkiewicz "Mandale", które odbędą się 10 listopada (piątek) o godz. 19:00. Obydwa wydarzenia odbywają się w ramach Festiwalu Wielu Kultur w Krainie Rysia.

O koncercie

Koncert muzyki indie folk, przestrzennej piosenki poetyckiej z elementami swobodnego jazzu, bluesa oraz słyszalnymi wpływami muzyki klasycznej i filmowej, która zabrzmi w magicznej przestrzeni beskidzkiej.

- Lek na całe zło, lek na nerwy i zmęczenie, który wypełni cudowny dzień ciszy przedwyborczej cichymi dźwiękami gitar, pianina i przede wszystkim uważnym słowem, wyśpiewanym przez Aleksandrę Buczek - laureatkę wielu ogólnopolskich festiwali wokalnych, absolwentkę Wydziału Muzyki na UMCS oraz właścicielkę studia wokalnego "Uwolnij Głos" - zachęcają organizatorzy.

Członkowie zespołu Falochron skutecznie pracują nad tym, aby słowo oraz muzyka, które z delikatnością przekazują na koncertach, pozwalały osiągać słuchaczom prawdziwą ucztę w sferze kultury oraz realny, przyjemny odpoczynek. Autorska muzyka jest skromnym dodatkiem do twórczości wokalistki zespołu - Aleksandry Buczek, poety Adama Asnyka oraz Darii Galickiej.

Falochron wszedł na rynek muzyczny w 2022 roku prezentując swoją twórczość na festiwalach i we wszystkich pięknych miejscach, które z delikatnością i sztuką są za pan brat. W marcu 2022 zespół wygrał legendarny Festiwal YAPA (Łódź). Są także laureatami innych, ogólnopolskich festiwali, a w 2023 r. nawiązali współpracę z kilkoma rozgłośniami radiowymi m.in. z Polskim Radiem Lublin, pod skrzydłem którego Falochron wydał album demonstracyjny oraz pracuje nad płytą długogrającą.

O wystawie

- Sztuka zawsze była w moim sercu. Jako osoba wrażliwa na piękno musiałam sobie to tylko uświadomić. Los prowadził mnie w miejsca, gdzie obserwowałam prace malarzy, rzeźbiarzy i chłonęłam ich przekaz. Nieświadomie przybliżałam się do ludzi równie wrażliwych jak ja - mówi Grażyny Falkiewicz. 

- Mandale zaczęłam rysować instynktownie. Stres i troski życia codziennego, jak również emocje związane z radością, szczęściem i fascynacją wywoływały we mnie potrzebę wyciszenia i spełnienia poprzez rysowanie obrazów w kształcie koła. Zatrzymuję w nich i zamykam swoje emocje. Proces ten jest dla mnie medytacją, poprzez którą odczuwam silniejszy związek z moją duszą - dodaje.

WIĘCEJ INFORMACJI
opublikowano 04.10.2023 11:01
przeczytano 1137 razy
źródło informacji: Browar Dukla
inne wydarzenia
REKLAMA