Załoga WORD Krosno walczy o podwyżki. Ośrodkowi grozi strajk

W Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Krośnie trwa spór zbiorowy. Pracownicy walczą o wyższe zarobki i lepsze warunki pracy. Jeśli dojdzie do strajku, zostaną wstrzymane egzaminy na prawo jazdy. Decyzję w tej sprawie pracownicy podejmą w piątek (10.12) w trakcie referendum.
Pracownicy zwracają uwagę, że koszty życia drastycznie rosną, a ich płaca nie wzrasta
Damian Krzanowski

Na balustradzie tarasowej krośnieńskiego WORD-u i na jego ogrodzeniu przy bramie wjazdowej zawisły banery z hasłami „Godna płaca nie tylko dla kierowników, ale dla zwykłych pracowników” oraz „Stop nierównemu traktowaniu pracowników”.

Na ogrodzeniu pojawił się taki oto baner wywieszony przez związek zawodowy, drugi został zamieszczony na balustradzie tarasowej
damian krzanowski

- Wystosowaliśmy dziesięć postulatów – mówi Radosław Banaszkiewicz, przewodniczący związku zawodowego NSZZ "Solidarność" - 80, który przeprowadza spór zbiorowy w Krośnie. – Przede wszystkim żądamy wyrównania wynagrodzeń, bo dysproporcje są, a nie powinno ich być w związku z zapisami Kodeksu pracy. Chcemy, żeby wszyscy zarabiali tyle samo za tę samą pracę. Aby dostawali dodatki, premie i 13 pensje.

W krośnieńskim WORD-zie pracuje około 20 egzaminatorów. Ich zarobki w zależności od stażu pracy i liczby kategorii, na które mogą przeprowadzać egzaminy, wahają się od 2 900 do 5 tys. zł netto.

- Ostatnią podwyżkę mieliśmy jakieś trzy lata temu. Wyniosła ona 200 zł – mówi Robert Tadla, jeden z egzaminatorów, który w krośnieńskim WORD-zie pracuje od 2012 roku. – Jeszcze kilka lat temu nasze płace wyglądały przyzwoicie, ale teraz wszystko drożeje i koszty życia drastycznie rosną.

WORD-y utrzymują się same. Ich głównym źródłem dochodu są egzaminy na prawo jazdy
damian krzanowski

Egzaminatorzy zwracają uwagę, że podwyżki są wybiórcze, np. dla części administracyjnej były częstsze. - Chodzi nam o rozsądniejsze gospodarowanie finansami ośrodka i wydawanie pieniędzy na tę grupę pracowniczą, która tworzy trzon tej instytucji – dodaje Robert Tadla. – To egzaminatorzy przynoszą dochody, a traktuje się nas jako zło konieczne.

Oprócz tego związkowcy walczą o większą liczbę stanowisk do egzaminowania albo zmiany organizacyjne w postaci ograniczenia liczby zdających prawo jazdy kategorii B na jednego egzaminatora do 8 osób na dzień. - Nasz plac jest za mały. Przykładowo o tym samym czasie rozpoczyna się 12 egzaminów na 5 pasów ruchu. Osoby zdające egzamin muszą czekać, nawet dłużej niż maksymalne 15 minut, a to powoduje dodatkowy stres – tłumaczy Robert Tadla.

Związek zawodowy zwraca uwagę, że plac do przeprowadzania egzaminów praktycznych jest za mały. Problem mają mieć zwłaszcza samochody ciężarowe
damian krzanowski

- Zdarza się też, że osoby zdające prawo jazdy na kategorie ciężarowe wraz z egzaminatorami czekają na swoją kolej, bo na placu nie ma miejsca do wykonywania manewrów przez samochody ciężarowe. A tuż obok WORD-u stoi w zasadzie nieużywany ODTJ, czyli Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy – dodaje Radosław Banaszkiewicz.

W odpowiedzi na pismo związkowców dyrektor WORD-u zaproponował od stycznia 2022 roku 300 zł brutto podwyżki dla wszystkich, a w pojedynczych przypadkach większe. Związkowcy nie przystali na to rozwiązanie. - Mediacje z mediatorem z ministerstwa były nieskuteczne, ponieważ dyrektor nie uznał za stosowne zrealizowania naszych żądań. Nie doszliśmy do porozumienia – mówi Radosław Banaszkiewicz.

- Spełnienie postulatów Organizacji Międzyzakładowej Nr 60 NSZZ ”Solidarność" - 80
w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego z siedzibą w Łodzi doprowadziłoby do likwidacji WORD-u w ciągu jednego roku - tłumaczy Ryszard Siepietowski, dyrektor WORD Krosno. – Głównym źródłem przychodów w WORD są opłaty za przeprowadzanie egzaminów państwowych na prawo jazdy, które nie wzrosły od 2013 roku. Natomiast koszty utrzymania WORD-u: płace, benzyna, obsługa, cała infrastruktura – stale rosną. Nie mamy środków, aby zaspokoić żądania związków zawodowych w zakresie wynagrodzeń.

Według egzaminatorów liczba egzaminów rozpoczynających się o tej samej porze jest za duża, co powoduje, że zdający muszą czekać dłużej niż 15 minut na swoją kolej. Nie zgadza się z tym dyrektor ośrodka
damian krzanowski

Dyrektor nie zgadza się również, co do innych spraw, które przedstawiają związki zawodowe, w tym do tego, jakoby w WORD Krosno dochodziło do nierównego traktowania pracowników oraz nieprawidłowości w przeprowadzaniu egzaminów. – Naszą instytucję, niejednokrotnie z inicjatywy związków zawodowych, sprawdzała Państwowa Inspekcja Pracy, która nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości w tym zakresie. Związkowcy, którzy czują się pokrzywdzeni mogą dochodzić swoich praw przed sądem, a tego nie robią. Egzaminy również są przeprowadzane zgodnie
z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury. Kontrole z Urzędu Marszałkowskiego nie stwierdziły nieprawidłowości w tym zakresie.

Z powodu braku porozumienia w piątek (10.12) w Pałacu Polanka w godz. od 14:00 do 18:00 odbędzie się referendum, na którym  pracownicy WORD-u zdecydują, czy chcą strajkować. Uprawnionych do głosowania jest 40 pracowników. Aby strajk mógł się odbyć, musi się za tym opowiedzieć ponad połowa głosujących przy 50% frekwencji całej załogi.

- Strajk będzie oznaczał zatrzymanie pracy WORD Krosno, w tym również egzaminów – dodaje Radosław Banaszkiewicz.

To jest już trzeci spór zbiorowy w WORD Krosno. Dwa wcześniejsze zakończyły się sukcesem na etapie mediacji.

W Polsce działają 43 Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego. Nie są one finansowane ani z budżetu państwa, ani samorządów. – Same się utrzymują, dzięki płatnym egzaminom – mówi Radosław Banaszkiewicz. – Jednak egzaminatorów jest mało, przeważają pracownicy administracji. Do tego ministerstwo nie podnosi cen za egzaminy – to wszystko rodzi problemy finansowe w ośrodkach. Reorganizacja WORD-ów jest niezbędna.

Aktualizacja z 10.12.2021

Pracownicy WORD Krosno zdecydowali, że chcą strajkować. W referendum, które odbyło się w Pałacu Polanka w piątek (10.12), wzięło udział 21 pracowników na 40 uprawnionych do głosowania. 17 opowiedziało się za strajkiem, 4 było przeciw.

O wynikach referendum zostanie poinformowany dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego oraz marszałek województwa podkarpackiego, pod którego ośrodek podlega. – Nie zamierzamy organizować strajku w okresie świątecznym. Do końca roku dajemy czas dyrektorowi WORD Krosno i urzędowi marszałkowskiemu na podjęcie działań i rozmów z nami. Jeśli nie dojdziemy do porozumienia, strajk rozpocznie się z początkiem roku – mówi Radosław Banaszkiewicz, przewodniczący związku zawodowego NSZZ "Solidarność" - 80 i jako przykład podaje Katowice, gdzie tygodniowy strajk pracowników WORD-u odniósł pożądany skutek.

- Strajk będzie oznaczał wstrzymanie egzaminów. Głównymi poszkodowanymi będą osoby ubiegające się o prawo jazdy. W negatywny sposób odbije się on również na finansach ośrodka i jego wizerunku - dodaje Radosław Banaszkiewicz. 

Na reakcję zainteresowanych stron związkowcy czekają do 22 grudnia. W okresie świątecznym nie wykluczają innych, zgodnych z prawem akcji protestacyjnych.

Aktualizacja z 5.01.2022

Na spotkaniu we wtorek (4.01) załoga WORD Krosno zdecydowała się wstrzymać z ogłoszeniem strajku. Powodem jest niełatwa sytuacja ekonomiczna zakładu wynikająca z braku osób zdających egzamin na prawo jazdy.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (34)