Gdy w 2012 roku samochód Google jeździł po Krośnie, aby uwiecznić widok ulic do Street View, sfotografował przy okazji nietypową sytuację. Cztery osoby pchają wózek z długim elementem, przypominającym szynę. Wszystko dzieje się na przejściu kolejowym przy ulicach Naftowej i Okulickiego.
Zdjęcie, a wraz z nim Krosno, stało się bohaterem nagrania udostępnionego przez zagranicznego użytkownika TikToka (to serwis społecznościowy, w którym internauci dzielą się krótkimi filmikami). Na swoim profilu publikuje on różne ciekawostki znalezione na całym świecie w Google Maps. „Myślałem, że widziałem już wszystko, ale oni dosłownie kradną tory kolejowe” – skomentował sytuację w języku angielskim. Filmik polubiło blisko 200 tys. osób.
@contentdropped You won’t believe what I’ve just found in Poland ##fyp ##maps ##countries ##poland
♬ Buss It - Erica Banks
Jak się okazało, nie było to przestępstwo dokonane w biały dzień. Wśród komentujących znaleźli się Polacy, w tym krośnianie, którzy wytłumaczyli, że tak nie wyglądają szyny kolejowe, a osoby ze zdjęcia niosą prawdopodobnie dwuteownik. To stalowy profil używany np. w budownictwie do wzmocnienia konstrukcji.
„A tuż obok jest złomowisko, pozdrawiam ludzi z Krosna” – skomentował najpewniej jeden z mieszkańców. Skup złomu znajduje się tuż za przejściem kolejowym i widać, że uwiecznione osoby zmierzają w jego kierunku.
Zdjęcie zrobione do Google Maps było już udostępniane w sieci parę lat temu. Tym razem dowiedziało się o nim znacznie więcej internautów. Sytuację opisały m.in. portale Onet i O2. Pokazano ją także w filmie na YouTube.
Jak nie ma zdjęcia jak jest. W internecie nic nie ginie.
Trzeba kliknąć w lewym górnym rogu w ikonkę czasu, ( taki malutki zegarek ) no i mamy do wyboru wrzesień 2012, maj 2013 i ostatnie fotki z września 2017 roku.
W sumie ten samochód jeździł w 2017 roku i 2012 roku. Widocznie oni w jakiś sposób przywrócili poprzednie zdjęcia z 2012 roku.
Ciekawe, że jak się zaglądnie na Google Maps, to nic takiego tam nie ma. Może było dawno temu, ale teraz już nie.