Śniegu brak, ale wyciąg ruszy w święta

Trwa już naśnieżanie stoku narciarskiego w Czarnorzekach. Jeśli temperatura się utrzyma - a prognozy są obiecujące - wyciąg ruszy w drugi dzień świąt.
To zdjęcie z ubiegłego sezonu. Teraz śnieg trzeba sztucznie wyprodukować, na szczęście aura sprzyja

Poprzedni sezon narciarski na zmodernizowanym stoku narciarskim w Czarnorzekach nie wypadł udanie. Zima przyszła, choć dosyć późno, bo pod koniec stycznia, ale chętnych do jazdy i tak nie było zbyt wielu.

- To był kiepski sezon, bo wraz z zimą przyszły duże mrozy, a przy 30 stopniach mrozu nikt nie chce jeździć - mówi Rafał Golonka z firmy dzierżawiącej od gminy Krosno wyciąg w Czarnorzekach. Zewnętrzny podmiot obsługujący obiekt to wymóg przepisów, według których prace modernizacyjne na stoku mogły otrzymać unijne dofinansowanie.

Być może w tym roku aura okaże się łaskawsza dla miłośników zimowych szaleństw. Choć po pierwszej naturalnej warstwie śniegu nie ma już prawie śladu, jest szansa, że za kilka dni wyciąg ruszy. Inwestycja w obiekt obejmowała bowiem zakup i instalację armatek śnieżnych. Sztuczne naśnieżanie już się rozpoczęło.

- Wstępnie planowaliśmy uruchomić wyciąg w sobotę, ale potrzebujemy jeszcze kilku dni na naśnieżanie. Niewiele już brakuje. Najprawdopodobniej otworzymy w drugi dzień świąt (26.12), od godz. 10.00 - informuje Rafał Golonka.

Pogoda sprzyja, temperatury utrzymują się na minusie, dzięki czemu naśnieżanie może zakończyć się powodzeniem. Minimalna warstwa śniegu, przy której stok może zostać otwarty i utrzymywany za pomocą ratraka to 30 cm. Jeśli nie przyjdzie nagłe ocieplenie, warstwa śniegu na stoku może wynosić nawet 50 cm.

Przypomnijmy, w ubiegłym roku stok przeszedł znaczną metamorfozę - został przeprofilowany - różnica wysokości wynosi teraz 73 m, natomiast średnie nachylenie stoku to około 13%. Sama trasa została przedłużona z 360 metrów do ponad 400 metrów. Nowe są też urządzenia do obsługi narciarzy: nowy wyciąg wraz ze stacją i podporami oraz system kasowo-biletowy. Wyciąg ma przepustowość 900 osób na godzinę.

- Planowaliśmy także uruchomić dwa dodatkowe wyciągi, ale nie udało nam się dojść do porozumienia z właścicielami działek w sprawie dzierżawy - dodaje Rafał Golonka.

W ubiegłym roku stok został przeprofilowany i wyposażony w nowy wyciąg

Od poniedziałku do piątku w godzinach od 9:00 do 14:00 szusować można już za 1,50 zł za przejazd. Potem cena wzrasta do 2 zł i taka obowiązuje także w weekendy. W ofercie także karnety punktowe, terminowe i inne promocje. Zniżki także dla większych grup. Szczegóły na www.czarnorzeki.eu.

Stok jest oświetlony. Czeka także "ciepły kącik" z kawą, herbatą, ale też np. gorącą zupą.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)