Od kilku dni temperatury wahają się w granicach 10-12 stopni Celsjusza. Zimno coraz bardziej odczuwają mieszkańcy krośnieńskich bloków, dlatego w czwartek (22.09), pomimo wysokich kosztów ciepła, Krośnieńska Spółdzielnia Mieszkaniowa zdecydowała się już włączyć ogrzewanie. W następnych dniach włączenie ogrzewania zapowiadają kolejne spółdzielnie.
Krośnieńska elektrociepłownia zapewnia, że obecnie dysponuje dwa razy większymi zapasami paliwa niż w minionych latach. W magazynach znajduje się ok. 3,5 tys. ton miału węglowego i ok. 12 tys. ton biomasy. Nie jest to całość, która jest zużywana w sezonie. W ciągu roku elektorciepłownia zużywa ponad 30 tys. ton biomasy. Reszta potrzebnego paliwa będzie sukcesywnie dostarczana.
Trudna i niestabilna sytuacja na rynku wymusiła potrzebę wcześniejszego zakontraktowania dostaw paliw i utworzenia dodatkowego magazynu na biomasę. – Mamy zgromadzone zapasy na 2,5 miesiąca ciągłej pracy elektrociepłowni w pełni sezonu zimowego – mówi Janusz Fic, prezes Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego. – Chcieliśmy jak najlepiej przygotować się do nadchodzącego sezonu grzewczego, który prawdopodobnie będzie najtrudniejszym sezonem w ostatnich latach, a może nawet w historii Spółki - dodaje.
Ciepłą wodę i ciepło systemowe elektrociepłownia dostarcza dla blisko 20 tys. mieszkańców. Są to spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty, TBS, ale także budynki użyteczności publicznej tj. szpitale, urząd miasta, policja, straż pożarna, przedszkola oraz budynki komercyjne i galerie handlowe.
Biomasa przynosi wiele oszczednosci jest trzykrotnie tańsza od tradycyjnych źródeł ciepła -brawo!