"Przy ul. Legionów od kilku lat działa CDS - piękny budynek z atrakcjami w środku, odwiedzany przez turystów. Obok niego od ul. Legionów do ul. Blich prowadzą schody. Są w fatalnym stanie. Odpadają płyty. Schody powodują zagrożenie dla przechodzących nimi ludzi, jak i również oszpecają piękny obiekt CDS, wizerunek miasta" - to tylko jeden głos w sprawie wspomnianych schodów. Jest ich znacznie więcej, ale wszystkie są w podobnym tonie.
Schody faktycznie są w opłakanym stanie: popękane, krzywe, gdzieniegdzie wyrasta trawa. Brakuje płyt, ich fragmenty leżą na stopniach. O estetyce nie ma żadnej mowy. Podjazd dla wózków to osobny temat. Poruszać się po nim z dzieckiem to spore wyzwanie. Na wąskim podjeździe nie mieszczą się przednie koła wózka, łatwo z niego zjechać.
Czy będzie remont tych schodów? To najważniejsze pytanie. Będzie, ale nie tak szybko. Na pewno nie w tym roku.
- Ogłoszony został przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej na remont schodów - informuje Joanna Sowa, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Krosna. Jest to więc dopiero pierwszy krok do remontu. Projekt ma być gotowy na koniec października tego roku. Prace w terenie realne są więc dopiero w 2016 roku.
Przy okazji remontu schodów, przewidziano też wymianę oświetlenia. Nowe lampy mają się także pojawić w najbliższym otoczeniu schodów. Zgodnie z wytycznymi w przetargu, projektanci mają ponadto pomyśleć o alternatywnym podjeździe dla wózków inwalidzkich.
W równie opłakanym stanie są schody prowadzące z osiedla przy ul. Staszica w kierunku ul. Bursaki. Sprawa ich remontu wygląda identycznie, bo ogłoszony przez Miasto przetarg dotyczy także i tych schodów. Po remoncie, one także mają zyskać nowe oświetlenie, a dodatkowo przewiduje się przebudowę lub zabezpieczenie znajdującego się w rejonie schodów muru oporowego.