Portalu
- Wiele osób ma w domu płyty winylowe, ale albo nie mają ich na czym słuchać, albo nie mają odpowiedniej igły, albo nie mają głośników. Sentyment do tych płyt jednak pozostał. Dlatego wymyśliliśmy słuchowisko, na które chcemy zaprosić melomanów, którzy chcieliby posłuchać muzyki z płyt winylowych, ale też aktywnie w tych wydarzeniach uczestniczyć poprzez przynoszenie własnych płyt - mówi pomysłodawca imprezy, Wiktor Stasica. Sam od niedawna prowadzi komis z płytami winylowymi. - Mamy tam swoją kolekcję, płyty przynieśli też znajomi i klienci. W ten sposób pojawiła się obszerna, złożona z kilkudziesięciu wydań kolekcja.
Rozpoczęcie cyklu spotkań z winylami planowane jest w nowym roku, w styczniu (o dokładnym terminie będziemy jeszcze informować). Będą miały one miejsce w weekendy, w Restauracji Parkowa, w godzinach 20.00 - 24.00.
- Pierwsze spotkanie poświęcone będzie klasyce muzyki rockowej, słuchacze będą mogli posłuchać muzyki z lat 70-tych, czyli utworów m.in.: Pink Floyd, Led Zeppelin czy Boba Dylana. To takie perełki, wszystko to oryginały, pierwsze tłoczenia amerykańskie - zdradza Wiktor Stasica. - W następnych odsłonach będziemy eksplorować inne gatunki muzyczne, wracać do czasów kiedy "muzyka była muzyką".
- To nie będzie impreza taneczna. Jest adresowana do nieco starszego grona, ale nie tylko, bo chodzi o to, żeby zrzeszyć wokół siebie tych, którzy do tych płyt winylowych "czują miętę" - dodaje pomysłodawca. Wstępnie spotkania z winylami planowane są raz w miesiącu. - Wydaje mi się, że to ma prawo zaistnieć, jako alternatywa spędzania wolnego czasu dla krośnian.
W pomysł ten świetnie wpisuje się inna inicjatywa. Robert Lenert - znany krośnieński muzyk, lider formacji Los Agentos, czołowy polski harmonijkarz, organizator Galicja Blues Festival - chce stworzyć w Krośnie Klub Miłośników Płyt Winylowych. Sam jest posiadaczem kilkutysięcznej kolekcji.
- Chciałbym raz w miesiącu organizować takie spotkania, które odbywałyby się na zasadzie giełdy płyt, z możliwością wymiany, ale też podzielenia się wiedzą na temat czyszczenia, naprawiania uszkodzonych płyt, sprzętu do odtwarzania winyli, gramofonowych wkładek, samych gramofonów czy wzmacniaczy, słowem - wszystkiego, co wiąże się z płytą winylową, jej historią i życiem współczesnym, bo w tej chwili mamy jej renesans - podkreśla Robert Lenert. - Bardzo dużo firm fonograficznych wydaje teraz materiał zarówno na CD, jak i w wersjach limitowanych, kolekcjonerskich właśnie na winylach. Dlatego taki klub chciałbym do życia powołać.
O konkretnych wydarzeniach, ewentualnej współpracy obydwu miłośników winylów, będziemy z pewnością informować.
