Porwany w Pakistanie krośnianin nie żyje

Piotr Stańczak, pochodzący z okolic Krosna inżynier Geofizyki Kraków, który końcem września ub.r. został porwany przez talibów w Pakistanie został zamordowany przez porywaczy - potwierdza to nagranie video z egzekucji Polaka, które ujawnili porywacze.
Kadr z filmu z października ub.r., w którym Polak informuje o żądaniach talibów

42-letni inżynier pracował w Pakistanie dla krakowskiej firmy, zajmującej się badaniami geofizycznymi. Końcem września ub.r. został uprowadzony w drodze do pracy. Towarzyszących mu trzech Pakistańczyków - kierowcę i ochroniarzy - sprawcy zabili.

W połowie października ujawniono nagranie porwanego geologa, w którym apelował do pakistańskiego rządu o spełnienie żądań talibskich porywaczy. Żądali m.in. uwolnienia z więzień Pakistanu przetrzymywanych tam talibów. Mimo wysiłków dyplomatycznych rządów Pakistanu i Polski nie udało się zapobiec tragedii.

W nocy z piątku na sobotę (6/7.02) minął termin ultimatum, które wysunęli talibscy terroryści. - Ścięliśmy głowę polskiemu inżynierowi, ponieważ jego rząd nie chciał przystać na nasze żądania - powiedział jeden z talibów.

W Krośnie mieszka siostra zamordowanego krośnianina. Nie komentuje zdarzenia.

Za wydanie ciała Polaka talibowie żądają 2,5 tysiąca dolarów. Ugrupowanie Tehrik-e-Taliban (Ruch Talibów), które uprowadziło inżyniera, ujawniło nagranie video z egzekucji polskiego inżyniera.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)