W środę (07.08) do straży miejskiej w Krośnie napłynęły pierwsze zgłoszenia o znalezieniu w Wisłoku martwego bobra. Następnego dnia zwierzę zostało wyłowione.
Bóbr znajdował się tuż przy brzegu pod mostem na ul. Niepodległości.
O sprawie powiadomiony został Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Krośnie oraz właściwa do tego typu spraw Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie.
- Po oględzinach bobra wstępnie wykluczono udział człowieka w uśmierceniu zwierzęcia - informuje Joanna Niepokój z krośnieńskiego magistratu. - Spawa zgłoszona jednak została do organów ścigania, by ostatecznie wykluczyć okoliczności, że zwierzę straciło życie np. w wyniku kłusownictwa.
Ciało znalezionego zwierzęcia było już w znacznym stopniu rozkładu. - W takich sytuacjach jest traktowane jako odpad niebezpieczny, dlatego zostało przekazane do utylizacji - dodaje Joanna Niepokój.
Bóbr jest objęty częściową ochroną prawną. Oznacza to, że ochrona dotyczy pewnego etapu jego życia.