Piwko pod parasolem na Rynku nie tak szybko

Ekipa wymieniająca nawierzchnię na Rynku rozpoczęła już pracę, współpracuje z drugą przebudowującą oświetlenie. Jest szansa, że prace uda się zakończyć w terminie, do końca maja. Gorsze wieści są dla restauratorów, którzy na długi weekend nie będą jednak mogli uruchomić piwnych ogródków.
Wykonawca rozpoczął zrywanie nawierzchni od strony ING Banku Śląskiego i dawnej Restauracji Wójtowskiej

Rynek stał się jednym wielkim placem budowy. Od dłuższego czasu na skarpie trwa budowa Centrum Dziedzictwa Szkła, w ramach tej samej inwestycji dobiega końca adaptacja piwnic przedprożnych po drugiej stronie Rynku. Remont przechodzi też wieża farna, a teraz jeszcze rozpoczęła się częściowa przebudowa nawierzchni Rynku.

Ekipa weszła tuż po świętach. Zajęła pas przy kamienicach południowej pierzei Rynku. Teren budowy od ul. Sienkiewicza do ul. Franciszkańskiej został już ogrodzony, istniejąca kostka została zerwana. Na pasie o szerokości około 9 metrów, który zwykle wykorzystywany jest na ogródki letnie, będzie zastąpiona płytami granitowymi. Równoległe do pasa z ogródkami również powstaną ciągi piesze, tym razem o szerokości 2,40 m. Pojawią się na nich nowe elementy małej architektury: ławki, kosze na śmieci, donice oraz tablice informacji wizualnej. Takie rozwiązanie zostanie zastosowane wzdłuż całej pierzei południowej i północnej.

Widok z kamery zainstalowanej na budynku Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej

Drugi rodzaj ciągów pieszych będzie biegł po bokach Rynku, wzdłuż pierzei zachodniej i wschodniej oraz przez jego środek. Trakty połączą główne ulice dobiegające do Rynku: ul. Słowackiego i ul. Franciszkańską, ul. Piłsudskiego i ul. Sienkiewicza oraz ul. Portiusa i ul. Kazimierza Wielkiego. Będą miały szerokość około 1,80 m. W pasie tych ciągów również umieszczone zostaną elementy małej architektury.

Prace rozpoczęła już też druga ekipa. Ta z kolei zajmuje się przebudową oświetlenia Rynku. Stare latarnie zostaną przeniesione do Ogródka Jordanowskiego przy ul. Grodzkiej, a na Rynku pojawią się nowe, bardziej stylowe (8 potrójnych i 37 pojedynczych). Wykonana zostanie również m.in. kanalizacja kablowa, linie konsumenckie (do prywatnych nieruchomości), kabel światłowodowy oraz ściana do tablic zasilających wykorzystywana przy organizacji imprez.

Jednocześnie pracuje druga ekipa. Modernizuje oświetlenie

Prace planowo mają potrwać do końca maja. - Krośnieński XIV-wieczny Rynek to wizytówka naszego miasta. Przebudowa ma służyć wygodzie i bezpieczeństwu mieszkańców oraz turystów. Centrum starego miasta ma być bardziej estetyczne i funkcjonalne - podkreśla Joanna Sowa, rzeczniczka magistratu.

Zapewnia, że prace zaprojektowano tak, aby umożliwić pieszym łatwe i przystępne korzystanie z Rynku. Gorzej jednak z restauratorami, bo ze względu na rozpoczęcie remontu, przesunie się termin uruchomienia letnich ogródków. Zwykle parasole i stoliki były już rozłożone na długi, "balonowy" weekend. Teraz będzie to niemożliwe.

- Maj jest zawsze najlepszy, przychodzi najwięcej ludzi, a jak jest ciepło przecież nikt do piwnicy schodził nie będzie. Na wakacjach jest już mniej osób, bo są wyjazdy i na Rynku nic się nie dzieje - narzekają restauratorzy. Na razie otrzymali z Urzędu Miasta pismo, z którego wynika, że pozwolenia na ogródki są wstrzymane, nowe informacje dotyczące terminu ich uruchomienia otrzymają do końca maja. - Czyli najprawdopodobniej dopiero w czerwcu otworzymy ogródki - wnioskują właściciele lokali. Niektórzy zastanawiają się nawet czy na czas wymiany nawierzchni nie zamknąć interesu. - Termin wymiany nawierzchni jest chybiony. To można było zrobić we wrześniu, na spokojnie, nie "na hura".

Miasto tłumaczy, że rewitalizacja była planowana od wielu lat, ale przeciągnęły się procedury. - Na ten sezon chcemy otworzyć już rynek zrewitalizowany - podkreślają władze miasta. Tym bardziej, że w pierwszych dniach czerwca na Starówce będą mieć już miejsce duże imprezy: Święto Miasta i otwarcie Centrum Dziedzictwa Szkła.

W innej części Rynku trwają prace przy adaptacji piwnic. Będą udostępnione dla zwiedzających

W tej sytuacji mało realny wydaje się też wariant, by ogródki uruchomić, ale wysunąć je do środka Rynku. Jednak o ile znalazłby się klient chętny do odpoczynku wśród koparek, o tyle jego obsługa byłaby już znacznie bardziej utrudniona - wymagałaby bowiem pokonania rozkopanej nawierzchni i ominięcia blaszanego ogrodzenia. O utrudnianiu pracy wykonawcy nie wspominając.

- Zobaczymy jak będzie przebiegał remont płyty przyległej do kamienic z restauracjami. Wtedy będziemy decydować o zezwoleniach na postawienie ogródka - podkreśla Piotr Przytocki, prezydent Krosna. - Póki nie mamy widocznego postępu prac, nie będziemy podejmować decyzji.

Nie jest jednak wykluczone, że jeśli uda się przyspieszyć prace, pierwsze ogródki będą mogły pojawić się na Rynku końcem maja.

Inwestycja kosztować będzie blisko 3,5 mln zł.

Zerwaną z Rynku kostkę można kupić. Cena to 280 zł za tonę

Tymczasem miasto szuka nabywców na rozebraną kostkę granitową. To kostka łupana o wymiarach 9x11cm. Do sprzedania będzie ponad 800 ton kostki pakowanej w worki po ok. 2,6 tony każdy. Cena to 280 zł (brutto) za tonę. Chętni powinni złożyć podanie zawierające m.in. dane osobowe, adres i numer telefonu oraz ilość kupowanej kostki. Termin składania podań upływa z dniem 27 kwietnia. Więcej informacji w Urzędu Miasta przy ul. Staszica 2 pok. 19, tel.: 13 47 43 619.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)