- Impulsem były zgłoszenia, że nie ma gdzie stawiać rowerów - mówi Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna. Stojaki mają ułatwić rowerzystom poruszanie się po mieście, ale też chodzi o to, by rowery były zostawiane w miejscach do tego przeznaczonych, a nie przypinane do latarni czy ławek.
Pierwsze wielostanowiskowe stojaki trafiły na Rynek pod Punkt Informacji Kulturalno-Turystycznej. Kolejne będą ustawione pod budynkiem Centrum Dziedzictwa Szkła i z drugiej strony Rynku - pod apteką.
- To 5-stanowiskowe stojaki zasponsorowane przez Bank BGŻ - informuje Grzegorz Półchłopek z Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Krosna. Stojaki na Rynku są stylizowane, dobrane do architektury starego miasta, ich projekt wymagał konsultacji z konserwatorem zabytków. Opatrzone są hasłem "Kocham rower".
W pierwszych dniach czerwca stojaki - zakupione już za pieniądze z budżetu miasta - pojawią się w innych punktach, m.in. Parku Jordanowskim przy ul. Grodzkiej. - 12 pojedynczych kolorowych stojaków zostanie ustawionych przy wszystkich wejściach do parku: od strony ul. Grodzkiej, Parkowej i od strony przejścia przy "Biedronce". W każdym miejscu po 4 sztuki - mówi Grzegorz Półchłopek. Do tych stojaków rowery będzie się przypinać po bokach, natomiast w przypadku stojaków na Rynku rowery "parkuje się" i zabezpiecza umieszczając w nich koła.
Stojaki zainstalowane będą ponadto w Parku Przygody przy ul. Okrzei, ale też przy Stadionie Lekkoatletycznym przy ul. Bursaki.