Portalu
Parafia pod wezwaniem św. Piotra Apostoła i św. Jana z Dukli świętuje w tym roku jubileusz 25-lecia istnienia. Należy do grona najmłodszych placówek duszpasterskich na terenie Archidiecezji Przemyskiej, ale jej dzieje są bogate w wydarzenia.
Początki parafii sięgają jesieni 1982 roku, kiedy ks. Romuald Szumierz zamieszkał na posesji pani Elżbiety Setlak przy ul. Wasilewskiej 26, zakupionej przez ks. Biskupa Ignacego Tokarczuka. Sprzedając majątek pani Setlak, wdowa po Piotrze Setlaku, właścicielu gruntu i gospodarstwa, wypełniła w ten sposób wolę zmarłego męża, którego życzeniem było wybudowanie kapliczki nieopodal domu. W ten sposób chciano też uratować majątek przed roztrwonieniem.
Czasy nie były łatwe, bo obowiązywał wtedy stan wojenny. Utrudniło to młodemu kapłanowi Szumierzowi zadanie utworzenia kaplicy w budynku gospodarczym. Do eucharystii oborę w konspiracji przygotował więc franciszkanin Tarzycjusz Cwykiel wraz z kilkoma parafianami.
"Wybite okna zatkano papą, odrapane ściany zasłonięto białymi obrusami i gałązkami jodłowymi. Około godz. 22:00 pan Marek Mercik przewiózł "Żukiem" z klasztoru OO. Franciszkanów przygotowane akcesoria do odprawiania mszy św., również choinki i małą szopkę oraz duży krzyż na ścianę.
Około godz. 23:00 Ojciec Tarzycjusz rozpoczął u wylotu ul. Wasilewskiej swoistą "łapankę" ludzi, którzy szli z Suchodołu na pasterkę do kościołów znajdujących się w mieście. Jak wspomina uczestniczka tej mszy św., p. Halina Socha, wiernych była cała kaplica." - czytamy w monografii wydanej z okazji 25-lecia parafii, której autorkami są parafianki Maria Wilusz i Grażyna Zajdel. Od tego czasu w kaplicy regularnie odprawiane były msze święte.
W 1984 roku za sprawą ks. Jana Kutyny dotychczasową murowaną kaplicę rozbudowano o drewnianą część. W czerwcu następnego roku, 25 lat temu, podczas mszy odpustowej odczytany został dekret o ustanowieniu parafii pod wezwaniem św. Piotra Apostoła.
Na początku 1985 roku proboszcz Kutyna powołał Komitet Budowy Kościoła. 3 września 1989 roku odprawiona została pierwsza msza święta w kościele dolnym. Natomiast pierwsza oficjalna msza w górnym kościele odbyła się 18 maja 1997 roku.
W tym samym roku, 10 czerwca, podczas swojej wizyty w Krośnie świątynię poświęcił papież Jan Paweł II. Wtedy też beatyfikował św. Jana. Były to najważniejsze wydarzenia, jakie miały miejsce w parafii. To tam Ojciec Święty spożywał obiad, modlił się i odpoczywał. Pamiątki z tej wizyty zgromadzono w Izbie Pamięci. Jej pomysłodawczyniami są wspomniane wcześniej autorki monografii Maria Wilusz i Grażyna Zajdel.
- Decyzję o założeniu Izby Pamięci Jana Pawła II podjęłyśmy wspólnie z ks. proboszczem Janem Bielcem w trakcie zbierania materiałów do książki. Zorientowałyśmy się wtedy ile tych pamiątek jest. Trzeba je ludziom pokazać, bo czas zaciera wspomnienia - mówią. - Chciałyśmy zrobić coś dobrego dla Krosna, dla naszej parafii, a takiego miejsca w mieście nie ma - tłumaczą.
Do celów Izby Pamięci przeznaczono dwa pomieszczenia w dolnym kościele. Znajdują się w nich przedmioty, meble i zdjęcia z wizyty Ojca Świętego oraz 25-lecia istnienia parafii.
Najbardziej wartościowe pamiątki to meble, na których odpoczywał papież w czasie pobytu w kościele. To dwie sofy, piękny, duży fotel oraz przeszklona szafa. Wszystkie były w pokoju, z którego korzystał Ojciec Święty.
Zgromadzono tam też białe fotele i krzesła, na których zasiadano do uroczystego obiadu, przygotowanego w dolnym kościele. - Na fotelu siedział Ojciec Święty, a na krzesłach najwięksi dostojnicy, kardynałowie -mówi Maria Wilusz. Na obiad zaproszonych było około 300 gości. Wśród nich był również Marian Krzaklewski przewodniczący "Solidarności", Alicja Grześkowiak, marszałek Senatu oraz wiceminister spraw wewnętrznych. "Obiad trwał godzinę, a przygotowały go Siostry Sercanki. Pan Adam Leń, kelner z hotelu "Pod Jodłą" w Iwoniczu Zdroju, przeszkolił wikariuszy, 20 kleryków i 10 sióstr zakonnych, którzy nakryli do stołu i obsługiwali gości." - napisano w monografii.
W Izbie Pamięci nie mogło zabraknąć słynnej już zastawy obiadowej z Ćmielowa, która została wykonana specjalnie na tę okazję, zawierała logo papieskie. Jest tam też menu, które podawane było w czasie obiadu.
Ponadto w Izbie znajduje się krzyż, który wisiał na ścianie w pokoju papieża, zdjęcia ze spotkania z Ojcem Świętym, bilety na mszę na lotnisku, chusty. W antyramach umieszczono wyjątki z homilii Jana Pawła II, którą wygłosił w Krośnie. - Są tam fragmenty dotyczące kanonizacji św. Jana i miłości do naszej Ziemi. Są też te dotyczące pracy rolnika, bo chyba ze wszystkich homilii w Polsce to była jedyna, w której praca rolnika była tak mocno podkreślona - tłumaczy Grażyna Zajdel.
Choć pamiątek nie brakuje, Izba tak naprawdę dopiero się tworzy. Jej pomysłodawczynie liczą na to, że jeszcze się rozbuduje, że parafianie dysponują przedmiotami, które mogliby udostępnić. Po pierwszych anonsach w gazetce parafialnej tak już się stało. Przynieśli książki, albumy, pamiątkowe medale, znaczki.
Izba Pamięci będzie udostępniona dla zwiedzających. - Podobno już wybierają się do nas wycieczki - cieszą się panie. - Zasady udostępniania Izby Pamięci dopiero są ustalane, ale my w każdej chwili jesteśmy gotowe przyjechać, oprowadzić, opowiedzieć o wszystkim, co się w niej znajduje.
Opracowano na podstawie książki pt. "XXV-lecie parafii pod wezwaniem św. Piotra Apostoła i św. Jana z Dukli w Krośnie".
