We wtorek (22.02) kilkanaście minut po godzinie 14.00 do punktu kasowego banku BGŻ, mieszczącego się przy ul. Wojska Polskiego (w tzw. kwadraciaku) wszedł zamaskowany mężczyzna. Do sterroryzowania pracownicy banku użył przedmiotu przypominającego pistolet.
W tym czasie w banku nie było klientów. Sprawca przeskoczył przez ladę, zabrał po kilka tysięcy euro oraz dolarów i uciekł najprawdopodobniej w kierunku ulicy Powstańców Warszawskich. Pracownicy banku nic się nie stało.
Na miejsce wezwana została policja. - Prowadzimy czynności, oględziny, zabezpieczamy ślady. Sprawdzane jest nagranie z monitoringu zainstalowanego w banku. Wykorzystujemy też psa tropiącego - mówi Marek Cecuła, rzecznik prasowy policji w Krośnie
Według relacji kasjerki, mężczyzna był wysoki, ubrany na ciemno, ciuchy szczelnie zakrywały jego twarz, najprawdopodobniej miał ubraną czapkę "kaszkietówkę", naciągnięty kaptur, postawiony kołnierz. Był młody, miał około 20 lat, sprawny, biegle mówił po polsku.
Policja prosi o kontakt wszystkich, którzy mogą pomóc w ustaleniu tożsamości złodzieja. Kontakt z Komendą Miejską Policji w Krośnie: tel. 13 43 29 900, e-mail: krosno@podkarpacka.policja.gov.pl lub najbliższa jednostka policji, tel. 997.
To już drugi napad na bank w Krośnie w tym roku. Pierwszy miał miejsce w styczniu (11.01), miał podobny przebieg. Do placówki bankowej na rogu ul. Czajkowskiego i Tkackiej wszedł nieznany mężczyzna, przedmiotem przypominającym broń sterroryzował pracownicę banku i zażądał wydania pieniędzy. Policja ciągle szuka sprawcy.