Mamy nowego radnego

Zmiana w Radzie Miasta. Po wygaśnięciu mandatu radnej Danuty Tlałki w sali Rady Miasta zasiada teraz Jerzy Stachyrak (oboje z LPR).
Jerzy Stachyrak
- Tak mi dopomóż Bóg w Trójcy Jedyny - zakończył ślubowanie nowo upieczony radny - 39-letni Jerzy Stachyrak. Skąd wziął się w Radzie Miasta? Ponieważ wygasł mandat jednej z najbarwniejszych osób w Radzie Miasta - radnej Danuty Tlałki z Ligi Polskich Rodzin. Stało się tak dlatego, że według ustawy o samorządzie gminnym, radna nie może prowadzić działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego. Tymczasem Danuta Tlałka, z zawodu lekarz, jest wspólniczką spółki, która prowadzi niepubliczny zakład opieki zdrowotnej na bazie m.in. miejskiego budynku.

- Zaproszenie na obrady otrzymałem dopiero na kilkanaście dni przed sierpniową sesją Rady Miasta. Wcześniej dowiedziałem się o uzyskaniu mandatu radnego z portalu - opowiadał nowy radny w przerwie ostatniej sesji (29.08). Jerzy Stachyrak w ubiegłorocznych wyborach samorządowych zajął na liście Ligi Polskich Rodzin w okręgu nr 1 drugą pozycję pod względem liczby uzyskanych głosów - zdobył ich 108 (Danuta Tlałka zdobyła 273 głosy).

Jerzy Stachyrak ma wykształcenie średnie zawodowe - jest mechanikiem naprawy maszyn i urządzeń. Ma czwórkę dzieci. Pracuje jako wychowawca młodzieży w krośnieńskim hufcu OHP. Od 1992 r. prowadzi także działalność gospodarczą o profilu handlowym i gastronomicznym.

- Głównym problemem, którym chcę się zająć jako radny to kwestia właściwego zagospodarowania wolnego czasu młodzieży - mówi nowy radny Ligi Polskich Rodzin. - Są organizowane tylko wystrzałowe imprezy, które kończą się alkoholem. Trzeba pozyskiwać miejsca i ludzi, którzy zechcą zorganizować czas młodzieży trochę inaczej. Martwi mnie też słownictwo młodzieży. Jest w nim mnóstwo wulgaryzmów - zauważa radny.

Jerzy Stachyrak chce się także zająć sprawami przedsiębiorców, bo jak twierdzi "sam, jako praktyk, zna od podszewki ich problemy".

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)