Hybrydy oświetlają krośnieńskie ulice

W kilku miejscach miasta pojawiły się lampy hybrydowe - nowoczesne oświetlenie korzystające z energii pochodzącej ze słońca i wiatru. To rozwiązanie stosuje się tam, gdzie instalacja tradycyjnych lamp byłaby bardzo kosztowna lub wręcz niemożliwa.
Hybrydowe lampy świetnie sprawdzają się w ciemnych zaułkach, gdzie trudno zainstalować tradycyjne oświetlenie

Uliczne lampy hybrydowe są niezależne od sieci energetycznej, dzięki czemu nie trzeba płacić dostawcy za zużytą energię. Źródłem światła są nowoczesne, energooszczędne oprawy ledowe, które wykorzystują energię zgromadzoną w akumulatorach, dostarczoną przez specjalny system z zainstalowanego na szczycie słupa panelu słonecznego, ale też turbiny wiatrowej. Efekty tego procesu widać, gdy zapadnie zmrok

- Moc lampy wynosi zaledwie 56 Wat, ale to w zupełności wystarcza. Widać to w miejscach, gdzie takie rozwiązanie zostało zastosowane - mówi Bogusław Bajewski z Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Krosna.

Energię dostarcza panel fotowoltaiczny i turbina wiatrowa

W Krośnie stoi już sześć takich lamp: na ul. Łukasiewicza, Okrzei, Zielonej, Orzeszkowej, Drzymały i Piastowskiej.

- To są miejsca, gdzie na dzień dzisiejszy nie było możliwości wykonania oświetlenia podłączonego do sieci energetycznej, dlatego postawione zostały lampy hybrydowe - wyjaśnia Bajewski.

Jedna z hybryd stanęła na ul. Piastowskiej

Lampy zostały zamontowane na wniosek mieszkańców. Od lat bezskutecznie domagali się oświetlenia. Najgłośniej było o ul. Piastowskiej, znajdującej się na osiedlu Grota-Roweckiego. - To prawie centrum miasta, a panują tam egipskie ciemności - także do redakcji trafiały takie głosy.

Magistrat tłumaczył, że właściciele sąsiadujących z drogą nieruchomości nie zgadzają się na położenie kabla na terenie ich posesji. Teren przy torach należy natomiast do PKP, która życzy sobie za to bardzo wysokie kwoty. Sytuacja była patowa, więc szukano alternatywnych rozwiązań. Na innych wymienionych ulicach także nie było możliwości instalacji tradycyjnych lamp lub byłaby ona zbyt kosztowna.

Instalacja jednej lampy hybrydowej to koszt około 17 tysięcy zł.

- To może nie mało, ale lampy hybrydowe stają się coraz bardziej popularne i ceny na podzespoły dla elementów takiego obiektu ciągle spadają. Jednak gdybyśmy chcieli zrealizować w tych miejscach inwestycję polegającą na tradycyjnym oświetleniu, to koszty opracowania dokumentacji, uzyskania wszelkich decyzji i samo wykonanie byłoby znacznie droższe. Cała procedura także trwałaby bardzo długo. A w ten sposób, w możliwie najszybszym czasie, są zaspokojone potrzeby mieszkańców - dodaje Bogusław Bajewski. - Co więcej, jeśli w przyszłości w tych miejscach wykonane zostanie docelowe oświetlenie zasilane energią elektryczną, hybrydy można łatwo zdemontować i przenieść w inne miejsce, gdzie będzie takie zapotrzebowanie.

Za pomocą hybrydowych lamp planuje się ponadto oświetlenie szklanych witaczy, znajdujących się w granicach miasta.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)