W Hurtowni znajdziemy prawie wszystkie artykuły " katolickie": dewocjonalia, a także wyposażenie kościołów. Klientami sklepu mogą być zarówno osoby duchowne jak i "zwykli" ludzie. Można kupować w ilościach hurtowych, a także w detalu.
- Mamy w sprzedaży obrazy, naczynia liturgiczne, świece, komunikanty, książki, kadzidła, obrazki kolędowe, komże, koszule kapłańskie oraz wszystko co związane z komunią, chrztem, bierzmowaniem i ślubem - wylicza pracownik hurtowni (prosi o zachowanie anonimowości). - Jest też szeroka gama artykułów dla młodzieży, np. myśli i perełki. Są to takie książeczki w małym formacie, wydane na bardzo ładnym papierze. Każda strona zawiera jakąś sentencję - wyjaśnia.
Chociaż hurtownia rozpoczęła swoją działalność niedawno, na brak klientów nie narzeka. Zdaniem osób prowadzących sprzedaż, zbliżające się święta na pewno przysporzą wielu takich, którzy właśnie tam znajdą odpowiednie prezenty dla najbliższych.
Na sklepowych półkach znajdziemy jeszcze jeden bardzo ważny produkt - wino mszalne. Do wyboru, do koloru: czerwone, białe, wytrawne, półsłodkie. Ceny wahają się do 10 do 30 zł. Może je kupić każdy.
Na sprzedaż wina potrzebne było zezwolenie prezydenta miasta. - Mamy takie zezwolenie - mówi przedstawiciel hurtowni. Dotyczy ono jednak tylko sprzedaży detalicznej i alkoholi od 4,5 proc. do 18 proc. zawartości alkoholu (z wyjątkiem piwa). W hurtowni na razie nie można więc kupić wina w ilościach hurtowych. Takie zezwolenia wydaje bowiem marszałek województwa. - Ciągle czekamy na zezwolenie na hurt. Dlatego nie mamy dużych zasobów na magazynie, a tylko parę sztuk do sprzedaży w detalu - wyjaśnia.
Hurtownia znajduje się w bliskim sąsiedztwie kościoła parafii Trójcy Przenajświętszej. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta Krosna, odległość punktu sprzedaży napojów alkoholowych - w tym przypadku - od obiektu kultu religijnego - musi wynosić 25 metrów. - Według komisji opiniującej wnioski o wydanie zezwolenia, w tym przypadku odległość wynosi nawet więcej niż 25 metrów - zapewnia Sebastian Wójcik, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Miasta Krosna.
Czym wino mszalne różni się od takiego "zwykłego", kupionego w supermarkecie? To specjalne wina, które nie mają konserwantów - tylko takie są dopuszczalne do odprawiania mszy świętej.
W prawie kanonicznym na ten temat znaleźliśmy tylko jedno zdanie: "Wino powinno być naturalne z owocu winnego i nie zepsute."
O wyjaśnienie poprosiliśmy Pawła Ungeheuera, właściciela winiarni Portius. - Wino mszalne musi być w stu procentach gronowe. Nie może być winem z jabłek, malin, porzeczek czy gruszek. Musi być czyste, nie może zawierać żadnych dodatkowych składników, np. cukru. Każde węgierskie wino, znajdujące się w winiarni Portius spełnia te kryteria.
Do wina mszalnego dopuszcza się także dodanie spirytusu winnego. W ten sposób zawartość alkoholu w trunku będzie wyższa, a przy okazji zostanie on zabezpieczony przed zepsuciem. - Właśnie w ten sposób powstało najsłynniejsze wino portugalskie - porto - mówi Paweł Ungeheuer. Opowiada przygodę jednego z XVII-wiecznych portugalskich kupców, którego wino zepsuło się podczas transportu z Portugalii do Anglii. - Załamany "przedsiębiorca", który dostarczył cały statek wina, zmieszał go z wysokoprocentowym destylatem z winogron. W ten sposób powstał trunek, który spotkał się ogromnym zainteresowaniem. Został nazwany porto i do dzisiaj jest produkowany - wyjaśnia.
Archidiecezjalna Hurtownia Katolicka "Fara" mieści się w Krośnie na ul. Portiusa 5. Nie jest prywatnym sklepem, a instytucją kościelną - jedynym takim punktem sprzedaży w całej archidiecezji. Dochód ze sprzedaży przeznaczony jest na działalność radia Fara.