- Sytuacja miała miejsce w godzinach popołudniowych. Na tor, na którym pływały indywidualne osoby, nagle weszła grupka dzieci pod opieką jakiegoś pana. Na torze zrobiło się gęsto, a uczące się dzieci zderzały się z innymi pływającymi. Gdy zwróciłam panu na to uwagę, umył ręce, "olał" mnie: powiedział, że wcale nie jest instruktorem, tylko przyszedł dać parę wskazówek dzieciom znajomych - opisuje sytuację sprzed kilku dni nasza czytelniczka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
- Niestety, w regulaminie basenu nie ma wytycznych co do maksymalnej ilości osób na torze, co do obowiązku rezerwowania toru przez grupy uczące się pływać ani co do wpuszczania na basen takich "pseudoinstruktorów" - pisze czytelniczka.
Dodaje, że regularnie korzysta z basenu i z jej obserwacji wynika, że po godz. 16.00 na pływalni jednocześnie odbywa się po kilka lekcji pływania dla grup. Dlatego dyrekcja basenu powinna wyznaczyć przynajmniej trzy tory, z których korzystać mogą wyłącznie klienci indywidualni, a także udostępnić harmonogram lekcji pływania, co ułatwi wybranie się na basen poza ich godzinami.
Do rozmowy czytelniczki z mężczyzną ustosunkował się Bogdan Bukowczyk, dyrektor Zespołu Krytych Pływalni w Krośnie. - Faktycznie, taki incydent miał miejsce - przyznaje. - Ale ten mężczyzna jest trenerem, zresztą zasłużonym dla popularyzacji pływania w Krośnie. Prowadził wówczas zajęcia dla klubu pływackiego. Niestety, ma nieco niewyparzony język i mógł powiedzieć pani trochę za dużo - ubolewa.
Bogdan Bukowczyk zapewnia jednocześnie, że bardzo poważnie potraktował uwagi czytelniczki dotyczące funkcjonowania pływalni i już wprowadził odpowiednie zmiany. - Na naszej stronie internetowej pojawił się harmonogram rezerwacji, z którym będzie się można zapoznać także na basenie. Jeśli zaś chodzi o tory dla klientów indywidualnych, to w godz. 16.00-19.00, czyli wtedy gdy odbywają się dodatkowe nauki pływania, zarezerwowano dla nich dwa tory - informuje, i tłumaczy, że nie ma obowiązku rezerwacji torów przez grupy, ponieważ to podniosłoby koszty lekcji i części osób nie byłoby na nie stać.