Drinki, które czarują. W Alchemii poznasz magię alkoholu

Fruwające butelki, widowiskowe drinki, irlandzka whisky i… kawa. Takie atrakcje zapowiada Alchemia Coctails & Coffee. To nowy lokal blisko krośnieńskiego Rynku, który po raz pierwszy krośnianie będą mogli odwiedzić w sobotę (26.01) .
Karol Jarosz, barman, który zamierza oczarować krośnian drinkami
Damian Krzanowski

Alchemia Coctails & Coffee znajduje się w lokalu przy ul. Kazimierza Wielkiego 1a, gdzie dawniej mieścił się sklep z garniturami.

SŁOWNIK 
  • Słowo alchemia oznacza dziedzinę wiedzy uprawianą w starożytności i średniowieczu, stawiającą sobie za cel m.in. uzyskanie kamienia filozoficznego (zamiana ołowiu w złoto), stworzenie lekarstwa na wszelkie choroby (panaceum) oraz eliksiru nieśmiertelności. Alchemia określana jest jako tajemnicza sztuka tworzenia czegoś.

Miejsce przykuwa uwagę wyrazistym żółtym kolorem ścian i tapetą w ananasy, które od razu przywołują na myśl słodkie drinki z palemką. Jednak niech ta słodycz was nie zmyli. W drugim pomieszczeniu znajdziemy elementy stylu industrialnego (fabrycznego) - dużo szarości, dekoracje z rur, stoliki z płyt wiórowych, a na suficie - zamiast tradycyjnych lamp - butelki po whisky. Dodatkowo ściany ozdobione są plakatami retro oraz humorystycznymi cytatami o alkoholu i kawie.

Założycielem Alchemii jest Karol Jarosz, barman z wieloletnim doświadczeniem. - Jestem samoukiem. Barmaństwo zainteresowało mnie, gdy chodziłem do szkoły gastronomicznej. Zacząłem jeździć na szkolne konkursy barmańskie i złapałem bakcyla. Od razu po szkole podjąłem pracę za barem – opowiada Karol, dla którego barmaństwo stało się nie tylko sposobem na życie, ale i pasją.

Alchemia będzie jednym z niewielu na Podkarpaciu „cocktail-barem”. W takim miejscu, tylko że w Rzeszowie, Karol rozwijał swoje umiejętności. Głównym osiągnięciem barmana jest dwukrotny udział w prestiżowym konkursie World Class. Karol znalazł się wśród 30 najlepszych barmanów, którzy zakwalifikowali się do półfinałowych zawodów w Polsce. Ostatecznie jedno miejsce dzieliło go od światowego finału. Był jedynym reprezentantem Podkarpacia, któremu udało się dojść tak daleko.

Jedno z pomieszczeń Alchemii ma charakter industrialny
damian krzanowski

Karol zapewnia, że Alchemii nie można porównywać z typowymi barami w Krośnie. - Stawiamy na jakość. Wszystkie aspekty, na które składa się nowoczesne barmaństwo, będą u nas spełnione: strona wizualna i smakowa koktajlu, widowiskowość, nowatorskie pomysły i popularna na całym świecie klasyka, która w Krośnie jest mało znana.

Miejsce skierowane jest do osób, które lubią degustować alkohol. Właściciel nastawia się głównie na młodych ludzi, ale zapewnia, że starsze osoby też znajdą w Alchemii coś dla siebie. - Na pewno będzie to miejsce kulturalne, służące relaksowi i podziwianiu show rozgrywającemu się za barem – tłumaczy Karol.

Pomysłodawca zdaje sobie sprawę, że jego cocktail-bar to coś naprawdę nowego dla mieszkańców Krosna, dlatego podkreśla, że Alchemia będzie miała charakter edukacyjny. - Chcę pokazać krośnianom co oznacza profesjonalne barmaństwo. Będę organizował degustacje, pokazy barmańskie, zapraszał barmanów z całej Polski i zachęcał do poznawania nowych smaków.

W lokalu znajdą się także informacje opisujące historię koktajli.

Menu swoimi nazwami i sposobem przygotowania będzie nawiązywało do laboratorium alchemika. Będzie podzielone na cztery części:

Alchemia nowoczesna – zawierać będzie przerobione wersje klasycznych drinków. Nazwy koktajli to: Woda, Ogień, Powietrze, Ziemia, Kamień filozoficzny, Panaceum, Eliksir nieśmiertelności i Mikrokosmos. Karol zapewnia, że drinki będą widowiskowe. - Przykładowo: Panaceum podawane jest z pigułkami. Można je rozgnieść lub otworzyć, wtedy drink będzie albo bardziej ziołowy, albo zmieni się z niegazowanego w gazowany.

Alchemia klasyczna – to 8 klasycznych drinków, popularnych na całym świecie, ale nieznanych przeciętnemu odbiorcy. Z pewnością nie znajdziemy tu takich nazw jak Mojito, czy Sex on the beach.

Alchemia na szybko – czyli shoty, do wypicia „na raz”,  do kupienia pojedynczo lub w zestawie.

Alchemia na trzeźwo - koktajle bezalkoholowe.

Karta będzie ilustrowana i ma zawierać opis czy drink jest słodki, kwaśny, czy ostry. Będzie także wymieniana sezonowo. Latem znajdziemy tam pozycje bardziej orzeźwiające i owocowe, a zimą rozgrzewające i korzenne. - Wszystkie dodatki do drinków, syropy, mixy barmańskie robimy sami, co wpływa na jakość i smak – zapewnia właściciel.

Drinki będzie można zagryźć firmową, słodko-kwaśną galaretką - uzupełni drink, ale też złagodzi smak alkoholu. Dodatkowo do kupienia będą zakąski – deski mięsa, serów, hummus oraz kanapki i nachosy na ciepło.

Alchemia to nie tylko koktajle, ale też kawa z polskich palarni i ciastko.

Lokal otwarty będzie cały tydzień, od poniedziałku do czwartku w godzinach 12.00-23.00, z wyjątkiem wtorku. Natomiast od piątku do niedzieli godziny będą wydłużone do 1.00.

Oficjalne otwarcie Alchemia Coctails & Coffee odbędzie się w sobotę (26.01) o godzinie 18.00. Karol zapewnia, że tego dnia będzie czekać na gości wiele niespodzianek.

KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
piotrd290
26.01.2019 20:55

ja chętnie odwiedzę, choć do młodych się nie zaliczam  :) 

piotrd290
na forum od grudnia 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (14)