Końcem maja, gdy zawieszaliśmy raport Jak Krosno broni się przed koronawirusem, dzienna liczba zakażeń była malejąca. Przez cały ten miesiąc stwierdzono w sumie 132 zakażenia w Krośnie i powiecie krośnieńskim (większość z nich była z początku maja).
Jak informuje Powiatowy Inspektor Sanitarny w Krośnie, w kolejnych miesiącach dynamika zakażeń w regionie prezentowała się następująco:
Do 13 września (poniedziałek) w Krośnie i powiecie krośnieńskim odnotowano ich 16, a dzienny przyrost jest na poziomie 1-2 zakażeń.
– Aktualnie sytuacja epidemiologiczna jest stabilna. Obserwuje się stały wzrost zachorowań od sierpnia – komentuje Ewa Szybieniecka, dyrektor krośnieńskiego sanepidu.
Natomiast dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie uspokaja, że wzrost zachorowań nie wpływa na razie na sytuację w placówce.
- W ostatnim czasie zdarzały się jedynie sporadyczne przypadki, np. gdy ktoś wrócił z zagranicy. Nie ma w tej chwili żadnych sygnałów, które świadczyłyby o tym, że jest kolejna fala lub dzieje się coś niepokojącego – mówi Piotr Czerwiński.
Obecnie w szpitalu nie ma osób chorych na COVID-19. Jeśli zdarzają się takie przypadki, pacjenci wysyłani są do szpitali z oddziałami zakaźnymi. Najbliższe z nich znajdują się w Jaśle, Sanoku i Rzeszowie. Kolejne na terenie województwa są w Jarosławiu, Łańcucie, Dębicy i Przemyślu.
Poziom szczepień w poszczególnych gminach można sprawdzać na bieżąco na stronie Ministerstwa Zdrowia – tutaj.
W Krośnie w pełni zaszczepionych jest 42,6% mieszkańców. Jako gmina jesteśmy na 12. miejscu w województwie podkarpackim. Natomiast w powiecie krośnieńskim poziom zaszczepienia wynosi średnio 33%. Tutaj przoduje gmina Rymanów - 36,5%.