Karolina Miller i Piotr Andruszko, podróżnicy oraz założyciele bloga „Rudeiczarne”, pochodzą z Krosna. Od trzech lat mieszkają na Malcie. Pisaliśmy o nich tutaj.
We wrześniu udało im się zakwalifikować do konkursu Turystyczne Mistrzostwa Blogerów. Bierze w nim udział 16 internetowych twórców z całej Polski, a każdy z nich reprezentuje inne województwo. Karolina i Piotr są przedstawicielami Podkarpacia. – Dwa dni po tym, jak się dowiedzieliśmy, przylecieliśmy do Polski. To nie do pomyślenia, że do tej pory Podkarpacie nie znalazło się nawet na podium, a jest tu tyle wspaniałych miejsc. Przylecieliśmy z myślą, że damy z siebie wszystko i wygramy – mówią.
Zbieranie materiałów do konkursu zajęło im 16 dni. W tym czasie pokonali 1446 km, z czego 56 km pieszo. – Chcieliśmy pokazać różnorodność regionu. Wydaje nam się, że dla osób spoza województwa Podkarpacie to głównie Bieszczady. Chcieliśmy udowodnić, że są tu także inne ciekawe miejsca, np. wysiedlone wioski czy zamki – mówi Karolina. – Podkarpacie to także mieszanka kulturowo-religijna, dlatego pokazaliśmy szlak architektury drewnianej oraz Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej.
Wszystkie odwiedzone miejsca, zdjęcia, historie i przydatne informacje uwiecznili w postach na Facebooku i na blogu. Można je zobaczyć poniżej. – Te materiały mają posłużyć na dłużej. Poza naszymi obserwatorami, może z nich skorzystać organizator konkursu, czyli Polska Organizacja Turystyczna do promowania Podkarpacia – tłumaczy Piotr.
- Sporo miejsc pamiętamy z dzieciństwa i młodzieńczego życia, ale też wiele było dla nas nowych – mówią krośnianie. Takim przykładem są deskale (malunki na drewnie) „Cichy memoriał” Arkadiusza Andrejkowa. - Podążaliśmy z mapą i szukaliśmy ich na stajniach i szopach. Zwaliły nas z nóg, są fenomenalne, wyglądają jak żywe obrazy – mówi Piotr.
Emocji przysporzyła im także wizyta w Muzeum Kultury Łemkowskiej. - Udało nam się usiąść na huśtawce z panią Marią, która opowiedziała nam historię swojego życia i przesiedlenia. To historia chwytająca za serce i doświadczenie, które zapamiętamy na całe życie – dodaje Karolina.
Blogerom nie brakowało także przygód. – Odwiedzając opuszczone wioski, szlak zalała rzeka i nie mogliśmy się wydostać. Dodatkowo będąc w Łańcucie i Baranowie Sandomierskim, straciliśmy materiał z całego dnia i musieliśmy ponownie robić zdjęcia oraz filmy – mówią.
Niestety krośnianom nie udało się zaprezentować rodzinnego miasta. - Stwierdziliśmy, że Krosno mamy na wyciągnięcie ręki i zostawiliśmy je na koniec. Nikt nie przewidział, że wtedy dopadnie mnie koronawirus i trafię na kwarantannę – wyjaśnia Piotr.
Kolejnym etapem Turystycznych Mistrzostw Blogerów jest głosowanie internautów. Aby wesprzeć krośnian, należy wejść tutaj i kliknąć „zagłosuj”. Po podaniu adresu e-mail, otrzymamy na skrzynkę link potwierdzający. Dopiero po jego kliknięciu nasz głos jest ważny. Głosy można oddawać co 48 godzin do 24 listopada. Ogłoszenie wyników odbędzie się początkiem grudnia. - Niech cała Polska i nie tylko przekona się, jak Podkarpackie jest magiczne – apelują Karolina i Piotr.
Krośnianie, promując Podkarpacie, zajęli 1. miejsce spośród 16 blogerów (i województw). O wygranej dowiedzieli się będąc już w domu na Malcie. - Wow! Jesteśmy bardzo zaskoczeni! – przyznali po ogłoszeniu wyników. - Odwiedzanie opuszczonych wiosek było jedną z najpiękniejszych lekcji historii w naszym życiu.
Nagrodą dla zwycięzcy było 10 tys. zł. – Jeszcze nie mamy planów, jak ją wykorzystamy. Najbliższą podróż planujemy do Polski. Chcemy nadrobić relację z Krosna, której nie udało nam się przygotować do konkursu – zdradzają.