Centrum miasta bez przejazdów kolejowych?

1,7 mln zł kosztował będzie projekt przebudowy skrzyżowania ul. Lwowskiej z linią kolejową oraz obniżenia torów na długości 2 km. To wstęp do realizacji dużej inwestycji, która usprawnić ma ruch w mieście. Termin rozpoczęcia prac oraz ich koszty wciąż nie są jednak znane.
Na początek zniknąć ma przejazd na ul. Lwowskiej - jednej z głównych arterii w mieście. Są jednak plany zlikwidowania wszystkich skrzyżowań z torami w centrum Krosna

Równo rok temu magistrat i spółka PKP Polskie Linie Kolejowe podpisały porozumienie dotyczące budowy dwupoziomowego skrzyżowania w ciągu ulicy Lwowskiej. Według założeń pod jezdnią przebiegać ma linia kolejowa nr 108, której niweleta zostanie obniżona na długości około 2 km. Takie rozwiązanie wyeliminuje zatory tworzące się na przejeździe kolejowym na drodze wojewódzkiej nr 991. Przy okazji znikną także przejazdy na ulicach Piastowskiej i Hallera.

Strony nazwały te plany "kamieniem milowym w zakresie poprawy powiązań komunikacyjnych wewnątrz Krosna". - Realizacja tego zadania, w połączeniu z planowaną budową łącznicy kolejowej pomiędzy liniami nr 106 i 108, mającej na celu maksymalne skrócenie czasu podróży pociągiem pomiędzy Rzeszowem a Krosnem i całą południową częścią naszego województwa, przyczyni się do poprawy efektywności transportu kolejowego - przekonywały.

Koszt prac drogowych wyceniono wówczas na około 10 mln zł, zaś kolejowych na około 40 mln zł netto. Inwestycja ma być współfinansowana ze środków europejskich w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020. Ustalono, że PKP PLK zleci wykonanie dokumentacji projektowo-budowlanej rewitalizacji linii nr 108 z obniżeniem niwelety torów, a magistrat pokryje koszt dokumentacji w zakresie dotyczącym przekroczenia linii kolejowej wiaduktem drogowym w ciągu ulic Lwowskiej, Piastowskiej i Hallera.

Jak informuje Joanna Sowa, rzecznik Urzędu Miasta Krosna, ze względu na złożoność inwestycji jej początkowe założenia musiały zostać zweryfikowane i zaktualizowane.

- Na ten moment Miasto odpowiedzialne jest za przygotowanie dokumentacji projektowej łącznie dla części drogowej inwestycji, związanej z przebudową skrzyżowań z linią kolejową nr 108, jak i części kolejowej, związanej z obniżeniem niwelety torów tej linii. Takie rozwiązanie pozwoli uniknąć ryzyk związanych z wystąpieniem różnic na styku opracowań projektowych z dwóch rożnych branż, drogowej i kolejowej, i uzyskaniem pozwolenia na budowę w odpowiednim terminie - tłumaczy.

Na opracowanie dokumentacji magistrat zarezerwował w przyszłorocznym budżecie kwotę 1,7 mln zł.

Jednocześnie urzędnicy myślą nad rozszerzeniem zakresu inwestycji o wykonanie obniżenia niwelety torów linii 108, które rozpoczynałoby się już na wysokości dworca PKP w Krośnie. - Takie rozwiązanie pozwoli na likwidację przejazdów kolejowych w poziomie istniejącego układu drogowego również na skrzyżowaniach torów z ul. Czajkowskiego i tzw. zetką. Byłoby to szczególnie istotne w kontekście wzmożonego ruchu pojazdów szynowych po przeprowadzeniu rewitalizacji linii kolejowej - mówi Joanna Sowa.

Rzecznik magistratu zastrzega jednak, że ustalenia dotyczące rozszerzenia zakresu prac znajdują się w początkowej fazie, a samo przedsięwzięcie wymaga prac przygotowawczych i planów organizacyjnych zakrojonych na większą skalę. To z kolei wiąże się z dużymi nakładami finansowymi, dlatego zarówno harmonogram robót jak również ich kosztorys nie są jeszcze znane.

- Plany PKP PLK S.A. i Miasta niezmiennie zakładają, iż realizacja przedsięwzięcia stanowić będzie integralną część prac rewitalizacyjnych linii kolejowej nr 108 - zapewnia Joanna Sowa.

Rewitalizacja rozpocznie się najwcześniej w 2019 roku

Rewitalizacja rozpocznie się zaś najwcześniej w 2019 r. informuje Dorota Szalacha z PKP PLK S.A.: - Aktualnie opracowujemy studium wykonalności dla tego projektu. PLK przewiduje wykonanie robót budowlanych w systemie "projektuj i buduj". Decyzja odnośnie zakresu prac do zrealizowania w ramach inwestycji zostanie podjęta w I kwartale 2018 r.

Roboty potrwać mają około dwóch lat. Po ich zakończeniu na odcinku między Jasłem a Nowym Zagórzem pociągi pasażerskie będą się mogły poruszać z maksymalną prędkością 100 km/h (miejscowo do 120 km/h), a towarowe - 80 km/h. Zwiększy się także bezpieczeństwo oraz poziom obsługi podróżnych na stacjach i przystankach.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)