Równo rok temu w Polance wrzało. Mieszkańcy ulicy Szklarskiej protestowali przeciwko planom miasta i TBS-u. Nie chcieli nowego bloku, który miał zostać wybudowany między już stojącymi.
Padały argumenty, że w istniejących mieszkaniach nie będzie światła, że dzieci będą pozbawione placu zabaw, a co najważniejsze - że nowi mieszkańcy będą "stanowić zagrożenie" - sądzono bowiem, że w nowym bloku będą mieszkania socjalne. Władze miasta i TBS-u wyjaśniały wątpliwości, zapewniały, że będzie to blok z mieszkaniami na wynajem, jak większość budowanych przez TBS i że wszystkie są już zarezerwowane, w tym przez mieszkańców Polanki.
Budowa ruszyła. W ciągu niespełna roku blok powstał. W czwartek (15.01) uroczyście oddano go do użytku. Do nowych mieszkań może wprowadzić się 36 rodzin.
- Każda inwestycja na tradycyjnym osiedlu, które przywykło już do ciszy i spokoju wywołuje pewne retorsje, bulwersuje mieszkańców, ale z czasem ludzie się przekonali, że - jak zwykle - strach ma wielkie oczy - do sprzeciwów wobec budowy odniósł się Piotr Przytocki, prezydent Krosna.
Nowy blok przy ul. Szklarskiej to budynek czterokondygnacyjny, podpiwniczony, wyposażony w podnośnik dla osób niepełnosprawnych. Do każdego mieszkania przydzielona jest komórka lokatorska. Mieszkania są dwupokojowe o powierzchni od 42,41 m^2 do 52,52m^2. - Takie było zapotrzebowanie ze strony przyszłych najemców. Projektujemy pod potrzeby klientów - mówi Stanisław Kubit, prezes TBS.
Mieszkania są w pełni wykończone - w pokojach i przedpokojach położone są panele podłogowe, w kuchniach i łazienkach terakota i płytki ceramiczne. Są też urządzenia sanitarne i kuchenne. - To idealne mieszkania dla młodych rodzin, spełniające nowoczesne standardy, a dostępniejsze finansowo, szczególnie dla ludzi "na dorobku" , których nie stać na wzięcie kredytu - mówił podczas otwarcia Piotr Przytocki. - Budowa mieszkań pod wynajem w systemie TBS to niezwykle ważna część wsparcia jakie miasto może zaoferować osobom, które zdecydują się żyć i pracować w Krośnie - dodał prezydent.
Z nowego "m" cieszą się Tomasz i Joanna. Czekali na nie cztery lata: - Mamy bardzo fajne mieszkanie. Wybraliśmy już meble, kolory ścian, kupiliśmy sprzęty. Czekamy tylko na klucze i powoli będziemy się wprowadzać. Poznajemy nowych sąsiadów.
Wszystkie mieszkania mają do dyspozycji balkon. Na klatkach schodowych zainstalowano urządzenia pomiarowe energii elektrycznej, energii cieplnej, zimnej i ciepłej wody. Budynek wyposażony jest także w instalację odgromową.
- Do dyspozycji mieszkańców jest parking z 29 miejscami postojowymi, a już wkrótce dzięki porozumieniu z pobliskimi wspólnotami mieszkaniowymi powstanie plac zabaw dla dzieci z całego osiedla - zapewnia Stanisław Kubit.
W planach są też dodatkowe tereny rekreacyjne, w tym boisko. Na tym nie koniec zmian. - Kończą się prace nad dokumentacją drogi, która będzie łączyć ulicę Popiełuszki z osiedlem od strony torów kolejowych. To się wiąże z budową dodatkowych miejsc parkingowych, które będą zaspokajać potrzeby wszystkich wspólnot mieszkaniowych, które są na tym osiedlu - zapowiedział Piotr Przytocki. - Polanka zmienia się na naszych oczach. Ta dzielnica, to osiedle staje się bardzo atrakcyjne - dodał.
Blok w Polance to 11 budynek, który TBS wybudował lub przebudował. W planach są kolejne, bo na nowe mieszkania wciąż jest ogromne zapotrzebowanie - lista liczy około 400 oczekujących.
Polanka nie chce mieszkań. ''Zagrożenie'' (2014-01-29)