Portalu
Basen w Turaszówce był nieczynny od lipca 2009 roku. Same prace remontowe rozpoczęły się kilka miesięcy później, tuż przed zimą. Ta - dość sroga - utrudniała zadania, szczególnie te, których realizacja odbywała się na zewnątrz. To dlatego wszystko trwało tak długo. W piątek (03.09) uroczyście oddano do użytku zmodernizowany obiekt.
Wyremontowano główny hol, szatnie, natryski i nieckę basenową, wybudowano saunę. Zmienił się też system rozliczania czasu. - Już nie będziemy wchodzić i wychodzić na gwizdek, tylko wtedy, kiedy sami mamy życzenie. Czas będzie rozliczany poprzez elektroniczne czytniki, takie jak na basenie przy ul. Wojska Polskiego - informuje Bogdan Bukowczyk, dyrektor Zespołu Krytych Pływalni w Krośnie. Nie zmieniła się głębokość basenu - w najgłębszym miejscu wynosi 3,6m.
Najważniejsze jest jednak to, na co korzystający na co dzień nie zwracają uwagi - tzw. termomodernizacja obiektu. W zakres tego zabiegu wchodziła m.in. wymiana stolarki okiennej i drzwiowej, docieplenie całego budynku, łącznie ze stropem, wymiana instalacji centralnego ogrzewania, systemu wentylacji i budowa kolektorów słonecznych.
- Zainstalowano 114 kolektorów o powierzchni 243 metrów kwadratowych tzw. powierzchni grzewczej. Ich głównym zadaniem jest ogrzewanie ciepłej wody użytkowej, która jest wykorzystywana bezpośrednio przy natryskach, a ponadto podgrzewanie wody basenowej - mówi Bogdan Bukowczyk. - Jeśli system będzie na tyle wydajny, można go będzie jeszcze podłączyć do centralnego ogrzewania.
Budynek jest ładniejszy i nowocześniejszy, mimo że jego standard wciąż nie jest najwyższy. Co najważniejsze - tańszy w eksploatacji.
- Całe przedsięwzięcie zostało zainicjowane dawno, bo w poprzedniej kadencji. Wtedy to musieliśmy stoczyć niemały bój, aby wydzielić pływalnię ze Szkoły Ponadgimnazjalnej nr 5 i usamodzielnić ją lub włączyć w organizm pod tytułem "Zespół Krytych Pływalni w Krośnie" - mówił podczas otwarcia Piotr Przytocki, prezydent miasta. Takiemu zabiegowi sprzeciwiali się wtedy uczniowie i grono pedagogiczne "Elektryka". - Okazało się jednak, że to był dobry ruch - komentował prezydent.
Dzięki temu, już 4 lata temu wykonano pierwszy krok, mający na celu poprawę funkcjonowania obiektu - wtedy zainstalowano w nim nowy węzeł cieplny i nowoczesną aparaturę do uzdatniania wody. - Dziś całość inwestycji, która łącznie trwała kilka lat, została doprowadzona do finału. Możemy się cieszyć, że obiekt nabrał innych walorów, jest nowoczesny i przyjazny dla klienta. Oszczędności wynikające z inwestycji mogą sięgać nawet 40 procent - informował Piotr Przytocki.
Modernizacja kosztowała ponad 4 mln złotych. Środki pochodziły z budżetu miasta, pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz dotacji przyznanej przez Fundację Ekofundusz (1,2 mln zł). - Wspieramy działania technologiczne, które polegają na inteligentnym wykorzystaniu energii, zmniejszeniu jej zużycia - podkreślał obecny na otwarciu Jerzy Janota Bzowski, wiceprezes Fundacji Ekofundusz.
Basen będzie czynny od poniedziałku do piątku od 7.00 do 21.00, a w weekendy od 10.00 do 18.00. - Ze względu na brak dodatkowych atrakcji, ceny za korzystanie z basenu będą nieco niższe niż na pływalni przy ul. Wojska Polskiego - zapowiada Bogdan Bukowczyk.
Za godzinę pływania dorośli zapłacą 8 zł, a osoby upoważnione do korzystania z biletu ulgowego - 6 zł. Uwaga! Jeszcze do końca tygodnia (12.09) w ramach promocji nie jest liczony czas - płacąc jednorazowo za bilet można pływać do woli. Docelowo jeden karnet będzie upoważniał do korzystania z obydwu basenów.
Władze miasta chcą obniżyć koszty ogrzewania wody także na basenie przy ul. Wojska Polskiego, dlatego również tam pojawią się kolektory słoneczne. - Inwestycja, na którą uzyskaliśmy dofinansowanie z funduszy europejskich, będzie zrealizowana do końca roku - zapewnia Piotr Przytocki.
