Widzę, że nikt nie komentuje. To może ja włożę kij do mrowiska. Otóż nie jestem za zwiększaniem połączeń kolejowych, dlaczego?, bo codziennie stoję przed rogatkami czekając aż ten pociąg widmo przejedzie. Jestem przed rogatkami 5-ty w kolejce, za mną jest już ok. jak sięgnę wzrokiem 15 samochodów, a kolejka wzrasta, każdy się śpieszy, czekamy już 15 min. , no i jedzie, ulga, wagon oświetlony a w nim widać dwóch motorniczych i 5-iu pasażerów.!!!! Nas czekających jest ok.50-ciu., więc zróbmy tak żeby ten szynobus,jak go zwał, czekał aż my przejedziemy, bo mamy większość i nam się spieszy do pracy.
Dajemy Ci rzetelną instrukcję obsługi kolejowych zmian, żebyś nie utknął na peronie. Takie analizy wymagają czasu. Postaw nam kawę, byśmy mogli dalej podnosić semafory dla Czytelników: buycoffee.to/krosno24
I właśnie o to chodzi aby nie trzeba było stać w tych korkach na przejeździe bo przejazd np. na lwowskiej czy hellera będzie bezkolizyjny. Druga sprawa to przekonanie się ludzi do komunikacji zbiorowej . Powinno być więcej autobusów pociągów , busów w rozsądnych cenach połączonych w bilet np. kolejowo - autobusowy . Duże bezpłatne parkingi na obrzeżach miasta a w samym mieście godzina parkowania mogła bybć nawet po 15 zł za godz