A coś dla sportu? Krośnieński Klub Karat Kyokusin nadal nie ma swojego Dojo, dzieci trenują na salach gimnastycznych, gdzie trzeba rozwijać maty, potem składać. Dofinansowanie do zawodów jest bardzo małe i wpisowe rodzice pokrywają sami, podobnie jak zakup strojów klubowych i sportowych. A jakby nie spojrzeć klub odnosi sukcesy. Potrzebujemy własje Dojo!

"nowe parki" - nie widzę w tym dziale obiecywanego od około 10 lat parku przy ul. A. Ostaszewskiego;

"coś dla seniorów" - lata mijają, a obiecany jeszcze w trakcie projektowania i budowy klub seniora w bloku przy ul. Żwirki i Wigury (oficjalnie Składowa 6) nadal nie ruszył.

Bardzo ostatnio na mnie źle działają nowe pomysły, w sytuacji, kiedy stare obietnice w jakiś dziwny sposób nie mogą zostać spełnione. ;-(

Przybliżamy mieszkańcom skomplikowane sprawy. Jeśli uważasz, że robimy to dobrze, możesz nas wesprzeć drobną kwotą tutaj: buycoffee.to/krosno24