Akurat to jest pierwsza inwestycja która jest świetna od naszej Władzy i jestem na tak. Krosno może stać się jak wielkie Miasta, miastem rowerów gdzie taką ścieżką co 1 minutę przejeżdża rower. Rozumiem też protest i krytykę po poprzednich błędnych inwestycjach jak wspomniana niefunkcjonalna strefa Inwestycji. Lotnisko być może i jest za małe na ruch towarowy-cargo, znów samo PKP może za sto lat wybuduje ogrodzoną betonową linię kolejową zamiast drewnianego podkładu. Radny też nie zburzy swojej piekarni i domu aby powstała droga do strefy inwestycji. Sama strefa powstała późno gdyż przez wiele lat polityką było że napędem maja być małe firmy zamiast wielkich zakładów. Rządzący pochodzili z byłej firmy Tetryx która w 2001 roku zbierała opłaty za korzystanie z bazaru-targowicy, tam faktycznie widzieli kwoty przychodu małych firm na około 50 tysięcy miesięcznie ale zapomnieli że trzeba kupić w Łodzi towar za około 20 tysięcy.
Co za hipokryzja. K24 fanboje prezydenta i platformy, co niby jest zielona i wspiera ekologię, a tymczasem w Krośnie wycięli by wszystko co tylko da się wyciąć.
Brawo.
Oby udało się przeprowadzić remont tej ulicy z jej poszerzeniem itd., bo tam się nie da normalnie jeździć. Jak chcecie sobie na drzewa popatrzeć i się do nich po przytulać to zapraszam do parku lub do lasu.
czteropak1234
I właśnie takie myślenie doprowadziło do tego że w Jaśle biznes kwitnie a w Krośnie nie chociaż mamy strefę inwestycyjną. Z zagranicy przyjechali do Krosna samolotem wraz z prezydentem inwestorzy ale warunki im się nie spodobały bo zainwestowali w Jaśle. Nowy styl też zainwestował wJaśnie chociaż pracowników mają z Krosna. Nawet jest taki dowcip co najlepszego można kupić w Krośnie? Odpowiedź brzmi bilet do Jasła.
Jak się komuś nie podoba rozwój miasta, tylko uporczywe trwanie w infrastukturze z czasów Gierka, to niech się do Jasła przeprowadzi, tam czas jakby się zatrzymał 40 lat temu.
Tamte drzewa też zostały sztucznie nasadzone i tak samo nasadzone zostaną następne, o co raban
A porównywanie przebudowy ulic do wybrukowania rynku ma się tak, jak porównywania szafy do telewizora. Ja pamiętam, że jak kiedyś pół rynku było zachaszczone (lata 90-te) to wszyscy narzekali, że menelka tam popija, wszędzie pety i naplute, teraz znowu narzekanie, żeby zachaszczyć bo gorąco. I tak w kółko. Zaścianek.
No i właśnie mamy problem. Najpierw zabetonowaliśmy rynek za grube miliony, a teraz od nowa Polska ludowa. Wszyscy znają kwotę ponownego zazielenienia rynku. Wiem, że w tej cenie można by tam posadzić puszczę wraz z liniami i wpuścić małpy. Analogiczna sytuacja ma się teraz z tymi drzewami. Wytniemy je za miliardy, zbudujemy ścieżki rowerowe i inne inwestycje tam zostaną poczynione, ale później znów plan zagospodarowania przestrzennego zazielenienie betonozy. I tak się właśnie kręci kasa. I już każdy wie na co nam ten miś.
"a wytnijcie f fuj fszystko" i bedzie spokuj...jajka sadzone na bruku i ancfalcie goroncym, bedom se zwolennicy rozwoju miasta smażyć......