Charakterystyczne dla wyborców typu @reaktywator jest to, że dla nich przestają być ważne wszelkie wartości moralne, cechy osobowości, uczynki kandydata na prezydenta. Bo wystarczy, że wystawił go premier kłamczuch, krętacz, matacz i niemiecki sługus. Nawet gdyby się okazało, że to gwałciel, zbój spod ciemnej gwiazdy i mafiozo. To i tak na niego zagłosują, jeśli taka jest wola ich naczelnego przewódcy. Zero własnego myślenia i odniesienia do faktów, ważne żeby trzymać aktualną linię partii i uważnie stosować prawo dokładnie tak, jak ON wraz z Bodnarem je rozumieją. Mam nadzieję, że młodzi wyborcy Mentzena, Zandberga i innych Senyszynek, którym mózgów nie wyprano, wybiorą właściwie z myślą o Polsce i Polakach. Przez prawie dekadę w latach 2007 - 2015 społeczeństwo dość już miało postępowań POd dyktando jednej słusznej partii. Której najlepiej wychodziła działalność różnych mafii, począwszy od paliwowych, alkoholowych na reprywatyzacyjnch i wielu, wielu innych kończąc. Nadymanie się wrzeszczenie machając rękami z mównicy sejmowej i przed kamerami TVP w likwidacji, oraz transmisje z komisji sejmowych są zabawne, ale niestety bardzo szkodliwe i kosztowne. Szczęść Boże!
Tu ma zastosowanie stare przysłowie : czemus biedny, boś głupi. Czemuś głupi, bos biedny. I tyle w temacie.
Tutaj właśnie widać przepaść intelektualną pomiędzy wyborcami PiS i PO (@nick12). Kto z wyborców Pana K. Nawrockiego byłby zdolny do tego, co zrobił @nick12. Nie oszukujmy się - nikt!!!!
Tej przepaści nie da się zasypać. Ona była, jest i będzie, czy ktoś się z tym zgadza, czy nie. Sam nieraz miałem nadzieję na zasypanie podziałów klasowych i intelektualnych, ale wierzcie mi, piszę z własnego doświadczenia ponad 20-sto letniego, nie da się. Naprawdę bardzo chciałem, szedłem na dalekie, bardzo dalekie kompromisy, niestety tylko ja. Druga strona zachowywała się według zasady - mnie się należy, to ty masz mi dać, to ty, tylko ty masz dostosować się do mnie, ustąpić, a nie ja.
Wieś i miasto, inteligencja i pospólstwo, pracownik umysłowy i robotnik - oni nigdy nie spotkają się w półdrogi. Nigdy !!! Dlaczego? Wyjaśniłem to powyżej (mnie się należy i ty masz mi to dać).
Charakterystyczne dla wyborców typu @yoorex jest to, że dla nich przestają być ważne wszelkie wartości moralne, cechy osobowości, uczynki itp. kandydata, a wystarczy, że wystawił go prezes i nawet gdyby się okazało, że to gwałciel i zabójca to i tak na niego zagłosują jeśli taka jest wola ich naczelnego. Zero własnego myślenia i odniesienia do faktów, ważne żeby trzymaćaktualną linię partii i uważnie stosować sie do aktualnych przekazów dnia. Mam nadzieję, że młodzi wyborcy Mentzena, Zentberga i innych który mózgu nie wyprano wybiorą właściwie z myślą o Polsce i Polakach. Przez 10 lat mieliśmy już dość żenady, destrukcji itp. postępowań pod dyktando partii, a najlepiej wychodziły miny, madymanie się, zawieszanie głosu czy nawet krzyczenie co może i mogło być zabawne, ale niestety bardzo szkodliwe.
Dla części durnego społeczeństwa nie ważne jest, że głosują na podrzędnego alfonsa z kontaktami z lokalnymi gangusami, złodzieja mieszkań, wielokrotnego kłamcy i przygłupa, bo tak się w tych łgarstwach zaplątał. I głosują na niego na swój obraz i podobieństwo :)
Jeśli wygra "długopis" Tuska. To będziemy mieć pełno inzinirów Makumbów w naszych miastach. (pisownia celowa)
Poseł Przemysław Witek z KO, został zapytany przez redaktorkę z Polsatu czy po wyborach prezydenckich zostaną obniższone podatki? "Co szkodzi obiecać"- rzucił pan poseł. Na co zebrani w studiu goście wybuchli głośnym śmiechem.
Ale sobie PiS kandydata na prezydenta znalazł... Alfons, oszust, kłamca, lichwiarz - świetnie dopasowany do pisowskiego elektoratu. Chyba Kaczyński profilera zatrudnił, żeby tak idealnie trafić.
PiSowietyzm to stan umysłu. Człowieka prostego, ruskopodobnego, głosującego na podobnych sobie alfonsów!?...