I bardzo dobrze wiele rzeczy wyrzucanych może mieć drugie życie, nie za kokosy lecz tanio
Zawsze musi się znaleźć jakiś Janusz Polaczek, który się wyłamie i zacznie kombinować z handlem zamiast przekazywać / oddawać za free.... Polacy mają kombinatorstwo w genach...
To tak jak z ubraniami było, ktoś organizował zbiórkę , ludzie przynieśli worków tonę a potem po tygodniu znajdywali te rzeczy po 1-10 złotych do kupienia hehehe
Bardzo fajna inicjatywa, uczy: ekonomii, ekologii i można trafić na coś niepowtarzalnego.
Kilka razy oddawałem już tam rzeczy z porządków i natychmiast znajdowały właścicieli :)
Niestety, obecnie coraz częściej są tam posty "szukam, potrzebuję" co wg mnie robi bajzel, powinna być na to druga grupa na fb ;)