Zawsze musi się znaleźć jakiś Janusz Polaczek, który się wyłamie i zacznie kombinować z handlem zamiast przekazywać / oddawać za free.... Polacy mają kombinatorstwo w genach...
To tak jak z ubraniami było, ktoś organizował zbiórkę , ludzie przynieśli worków tonę a potem po tygodniu znajdywali te rzeczy po 1-10 złotych do kupienia hehehe