Skoro ten odcinek bulwarów jest w budowie, czas zaplanować następne. Najlepiej doprowadzić je do basenów, potem do nowego parku sensorycznego. A w innym kierunku połączyć z bulwarami nad Lubatówką i poprowadzić do nowego ronda na ulicy Witosa, a dalej do lotniska. Są jeszcze jakieś propozycje?
Biorąc pod uwagę jaka firma to robi, przewiduję, że jeśli to będzie kostka bauma, momentalnie zaczną się zapadliny, kałuże po kostki itd. Pytanko, czy Agz ma monopol na prace w Krośnie, tylko dlatego, że są z Krosna??????????
Fajna sprawa będzie gdzie spacerować w lecie , byle by tego nie spieprzyli jak tego "wielkiego progu zwalniającego " przy targowicy. Można sobie felgi porysować o studzienke albo zderzak połamać o wyskakujące kostki brukowe.
Będzie miała woda którędy płynąć po powodzi - bardzo dobry pomysł. Taki strumyk przyrzeczny. Dobrze wydane pieniądze. Szacun.
Dobry pomysł. Jakie będzie wykonanie i przyszłe realia to się okaże, bo np., Bulwary nad Lubatówką nie zachwycają, ale ostatecznie dobrze, że są.
Zapowiada się dobrze! Teraz jeszcze trzeba zadbać o uzupełnienie roslinności, o dobór ciekawych, stylowych, pasujących ławek i latarni (oby jakiś artysta to zaprojektował, może z jakimś symbolem Krosna?).I następny etap - park na terenie między stadionem a placem targowym. O tym też mówi się i pisze od dawna. Klasyczny park dla odpoczynku, bez urządzeń do ćwiczeń (jest ich już dosyć). Może z jakąś rzeżbą (lub kilkoma). Mogliby tam odpoczywać zarówno turyści schodzący z rynku, rowerzyści i scacerowicze z bulwarów, no i widzowe meczy z nowego stadionu.
Piękny pomysł. Fajnie byłoby mieć wygodniejsze zejście do wody przynajmniej w kilku miejscach. No i trochę drzew by pasowało. Jakieś ciekawsze oczywiście: derenie, miłorzęby japońskie, klony ozdobne, kłokoczki. Nawet brzozy i sosny koreańskie, szpaler winogron. Ech - rozmarzyłem się ...
Wszystko pięknie i super do pierwszej powodzi, wszystko woda zabierze tak jak ten park przy Chopina na bagnach, kolejne pieniądze w błoto
W nadchodzącym czasie Wisłok zweryfikuje zasadność budowy ścieżki rowerowej. Na ścieżkę dla rowerów wodnych i drogę spacerową po błocie, którego naniesie wezbrana rzeka. A ulice Krosna przypominają klepisko.