gajowy zgadam się z Tobą. RONDO to jest nalepsze rozwiązanie w tym miejscu. Co do ostatniego zdarzenia z udziałem pieszego to zamonotowanie świateł niczego nie zmieni bo zawsze "ten drugi" może nie wyhamować. A korki będą jak cholera. Od strony Korczyny rano korki będą od serwisu samochodowego a z dugiej strony wcale mnie nie zaskoczy jak zacznie się korkować już na krzyżówce z niepodległości. Ucierpią na tym drogi lokalne bo część kierowców będą chcieli ominąć to miejsce.
szukuje się masakra.
Usprawnienie ruchu jak najbardziej tak. ALE - to akurat jest idealne miejsce pod prawdziwe RONDO, które nie będzie tamowało ruchu tak jak kolejne światła. Po wprowadzeniu sygnalizacji w godzinach szczytu korek będzie aż do skrzyżowania Korczyńskiej z Niepodległości. Jedne światła a za 600 m drugie... przy tym natężeniu ruchu wyrazy współczucia dla wyjeżdżających z Krosna w kierunku Korczyny po 15. Pozostaje jeszcze kwestia dostępności przejazdu tego odcinka drogi dla karetek pogotowania w godzinach szczytu...
Czy będzie tu rozwiązanie podobne do tego przy straży pożarnej na ul. Niepodległości/Lwowskiej, gdzie wyjazd wozów strażackich = czerwone światło dla wszystkich poza tymi, którzy akurat wyjżdżają do akcji?
Poza tym - czy będzie zielona strzałka na zjeździe od szpitala w Korczyńską? Z jednej strony przydałaby się, ale z drugiej wiele osób z pewnością ją zignoruje (podobnie jak istniejący już znak "STOP").
Dobry pomysł. A za światłami szlaban ;)