To będzie pierwszy taki bar w Krośnie, gdzie mieszkańcy i turyści będą mogli spróbować potraw przygotowanych m.in. z mrówek, świerszczy i chrabąszczy. Za tym pomysłem stoi Łukasz Łuczaj, botanik, który na co dzień prowadzi warsztaty dzikiej kuchni. Chce nie tylko zaznajomić krośnian z nowymi smakami, ale również pragnie obalić szkodliwe mity dotyczące jedzenia owadów.
Prima aprilis :-))