jak sie nie sprawdzi ten pomysł to zostaje tylko pojechac do pielacha po opony i puścić pociąg przez czarnorzeki do rzeszowa:) w drodze powrotnej jak sie od szklanego lnianego rozbuja to na luzie doleci na stacje - tylko kościół w korczynie może trzeba będzie pociągnąć w strone rynku:)
Niestety to już 9 lat kursowania superszybkich Pendolino po Polsce ale do tej pory nie wykonano połączenia by mógł on połączyć zachód ze wschodem tam gdzie jest potrzebny. Zamiast tego kolej ogromnej prędkości łączy połączone ze sobą autostradowo regiony dublując możliwości transportowe.
Nawet jak kiedyś wybudują i uruchomią cudowną łącznicę kolejową w Moderówce to jazda pociągiem do Rzeszowa będzie pomyłką. Niedługo pojawi się droga S19 więc samochodem dojazd zajmie co najwyżej 45-50 minut, pociąg pod tym względem nie będzie żadną konkurencją bo przeież do tego pociągu trzeba jakoś dotrzeć i z końcowej stacji też gdzieś dojechać.
O wykluczeniu komunikacyjnym w XXI wieku nie decyduje wyłącznie sam brak połączeń, ale ich jakość. Krosno i ten rejon Podkarpacia jest dobrym przykładem takiego wykluczenia. Nie można liczyć na rozwój spoleczny i ekonomiczny w takich warunkach.
2,5 godziny do Rzeszowa? 4 godziny do Krakowa? To nieprawda !!! On nigdy nie przyjechał punktualnie!!! Moje dziecko jeździ tym pociągiem dosyć regularnie i za każdym razem, kiedy przyjeżdża z Krakowa, pociąg ma minimum 20 minut opóźnienia. Z naciskiem na "minimum".
Z tym brakiem szybkiego połączenia z Rzeszowem jest jak z paszportami za komuny.
Tak właśnie przedstawia się upadek Krosna. Ale CDS trzyma się mocno. Brakuje dobrych chodników gdzie po deszczu woda nie leje się do butów, brzegi Wisłoka to błoto i bajzel, tzw rynek to żałość bo kostka granitowa jest skandaliczna, płyty się łamią, a wy domagacie się pociągów do Rzeszowa? Klęska Krosna na wszystkich płaszczyznach!!!
Internauci- zamiast pyskówką zajmijcie się historią kolejnictwa na podkarpaciu.Kiedy budowano kolej Kraków Lwów były plany dla lini kolejowej Krosno-Rzeszów.ówczesny właściciel Ustrobnej i Wojaszówki Franciszek Starowiejski nie pozwolił, bo będzie duży hałasProtestujcie pomysłowi na linie Jedlicze Męcinka-Szebnie Latem widziałe na Rynku w Krośnie zbierającego podpisy na tory kolejowe Krosno Turaszówka-Wojaszówka w lini prostej. Wg tego pomysłu czas przejazdu z Krosna do Rzeszowa 40-50 min. Sprawdziłem , jeżeli się pomylł to w granicach 5-10% UM i Starostwo musi to od Was uśłyszeć a nie kabaretową paplaminę . Niedługo wiosna, Może znów go zobaczymy.