Tak właśnie przedstawia się upadek Krosna. Ale CDS trzyma się mocno. Brakuje dobrych chodników gdzie po deszczu woda nie leje się do butów, brzegi Wisłoka to błoto i bajzel, tzw rynek to żałość bo kostka granitowa jest skandaliczna, płyty się łamią, a wy domagacie się pociągów do Rzeszowa? Klęska Krosna na wszystkich płaszczyznach!!!