Pan Babinetz był rzekomym działaczem antykomunistycznym. Ale towarzystwo Czabańskiego, który był członkiem PZPR, a teraz również działa w "Radzie Mediów Narodowych," mu już nie przeszkadza. Nie miał także oporów, by zagłosować za Piotrowiczem na "sędziego" Trybunału Konstytucyjnego. Odbudowuje PRL, zgadzając się także na propagandę partyjnę, jak za tamtych czasów. Zdradził opozycję antykomunistyczną lat 80. Wszystko to musi zostać zapamiętane i rozliczone.
Panie Adrianie prosze popracowac nas stylem i gramatyka. Mial Pan bardzo solidnych nauczycieli j.polskiego. Powyzsze tekst jest bardzo nieskladny.
Taaaa. Krosno jest z pana dumne... jak i z Piotrowicza...
Karawana jedzie dalej... ciągną ją osły i barany...
Serdeczne gratulacje dla naszego posła z Krosna. Krosno jest z Pana dumne! Cieszymy się że sejm wybrany w wolnych wyborach docenił Pana trud i ciężką pracę.
Jest takie przysłowie "psy szczekają karawana jedzie dalej", ale jak mówi ojciec dyrektor "Alleluja i do przodu!"
Nie ma żadnych mediów publicznych... jest tępa, reżimowa szczujnia.
Jego wybór przyjęłam ze spokojem. W tej zgniłej, gobbelsowskiej telewizji nie da się już nic więcej zepsuć
Jeszcze jedno pytanie. Co P. Babinetz zrobi, by radiowa Dwójka była znów dostępna w Krośnie i okolicach?
Czy betonowy pisopachołek usłyszy o tym w qrwizji?
Afera mailowa. Dyrektorka CBOS przyznaje, że spotykała się z ministrem Dworczykiem
Po tym, jak wyciekły maile ws. interwencji rządu w sprawie sondaży CBOS, Kancelaria Premiera twierdziła po raz kolejny, że jest to "akcja dezinformacyjna prowadzona przez osoby zza wschodniej granicy Polski". Sprawie postanowił przyjrzeć się senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza. I okazało się, że szefowa CBOS – w odpowiedzi na pytania polityka opozycji – przyznała, że spotykała się kilka razy głównym bohaterem afery mailowej, ministrem Michałem Dworczykiem. Także w sprawie sondaży.
wiadomosci.wp.pl/afera-mailowa-dyrektorka-cbos-prz(...)