Okropnie sie martwie o przetrwanie kosciola, stali bywalcy umieraja a mlodzi dawno juz postawili krzyzyk na tej instytucji, co to bedzie, co to bedzie
Jak bedzie wiecej jarków, którzy wolą koty od kobiet, to wiecej nas nie bedzie.
Stagnacja i marazm -nie trwa wiecznie ,a obecna sytuacja geopolityczna to walka z katastrofą medyczna i militarną. Cierpliwości
Szwagier powrocil z NL no i znalazl jakas tam prace w jednej z firm na lotnisku. Porobil miesiac i wrocil do NL. Krosno to miasto do zycia tylko dla bogatych bo reszta ciagnie z miesiaca na miesiac.
Zamiast cieszyć się wizją, zastanówcie się nad fonią i jej treścią. Przejdźcie czy przejedźcie się po mieście i zastanówcie się co w Krośnie władze miasta na czele z Prezydentem oprócz reklam robią. Prezydent balonami zapewnił sobie emeryturę, przy okazji z lotniska, które miało być pasażerskie zrobił ogródek jordanowski dla dorosłych, No bo po co w Krośnie lotnisko pasażerskie skoro jest w Rzeszowie. Dlaczego łącznica kolejowa do Rzeszowa ma być s Krosna Turaszówki, skoro możemy zrobić z Brzezówki i nazwiemy, że to jest z z Krosna. Puścimy pare balonów z napisem łącznica kolęjowa z Krosna do Rzeszowa i fajnie bedzie, bo przecież i Vivo dostanie lepszy kąsek bo przecież ma reklamy to poprze. Przecież były poseł Stanisław Piotrowicz i obecny Piotr Babinetz ten pomysł poparli.A jak tory kolejowe z Krosna Miasta do Krosna /mogą ukraść/ schowamy pod ziemię to dopiero kierowcy będą nas chwalić. Przecież Warszawa ma metro to my też pojeżdzimy pod ziemią a wiadukt w dzisiejszych czasach? Po co nam rondo u zbiegu ulicy Piłsudskiego, Krakowskiej, Łukasiewicza, Lewakowskiego /historyczna droga 28/ i przebudowa całego węzła komunikacyjnego śródmieścia, skoro przebudowano E 22 w Rzeszowie. Każdy może po-jechać do Rzeszowa i podziwiać metropolie Wojewódzką. Ulica Lotników miała być 4-ro pasmowa. Po co? Przedużymy starą, zakończymy rondem w w polu i wjedziemy do centrum Guzikówki /zachęcam do zjazdu z ulicy Słonecznej obydwowa zjazdami-dla zrozumienia mądrości pomysłodawców/. przcież to nowe osiedle.Mamy metropolie Rzeszów, to po co nam miasto Krosno? Komkurent dla Rzeszowa? Mamy prezydenta roku z przed paru lat, to po co nam mieszkańcy?
W Krośnie się tyra za najniższą krajową
(O pardon, płacę minimalną), a już w Rzeszowie za to samo płacą więcej.
Niestety nie będzie lepiej, będzie tylko gorzej.
Ludzie jak widzą tą krośnieńską drożyzne to wolą jednak umrzeć niż płacić te characze do Urzędu Miasta. Ciekawe kiedy będą kolejne podwyżki.
90% miast notuje taką tendencję, Krosno nie odbiega od normy , a nawet jest lepiej choćby porównać z Łodzią, Katowicami, Stalową Wolą czy Przemyślem. Przyczyny są 3: starzejące się społeczeństwo, niechęć do rozmnażania (ludzie chcą się najpierw dorobić, a z tym jest różnie) no i przenoszenie się tuż za miasto (ościenne gminy to sypialnie Krosna, dobrze pisze bslaw). Już kiedyś pisałam że ujemny przrost to cecha bogatych społeczeństw, im biedniejszy kraj tym więcej dzieci - wystarczy pogrzebać w rocznikach statystycznych. PiS mnóstwo w Polsce zdewastował, ale za ujemny przyrost akuratnie bym go nie winiła. A 500+ od początku było kupowaniem ludzi bo wiadomo było że od tego dzieci nie przybędzie. W roczniku statystycznym jest też szacunek ile nas będzie za 50 lat - w Krośnie ok. 32 tysiące ( w Sanoku czy Jaśle jeszcze mniej) - nic i nikt tego nie zmieni , chyba że jakaś nienaturalna migracja ale z zagranicy.
Jeszcze należy zobaczyć jak jest z ościennymi gminami, jeżeli liczba ludności wzrasta, naokoło Krosna. Następuje po prostu suburbanizacja, rozrastanie przedmieść kosztem centrów miejskich.
Centrum w ogóle się nie zmienia. Wszystko stoi od lat. Kamienice w stanie tragicznym, rynek "umarty", brudne drogi, brak pracy, drogi dziurawe... Miasto zatrzymało się w XX wieku. Zerknijmy na pobliski Rzeszów - rok w rok miasto się rozbudowuje, jest zadbane i czyściutkie.