Mam nadzieję, że droga będzie wiosną obsadzona drzewami, zwłaszcza teren od strony osiedla, między nową a starą drogą. Jest na to dużo wolnego miejsca. Drzewa i krzewy pozwoliłyby osłonić choć trochę domy od hałasu i spalin, zwłaszcza że domów w okolicy przybywa, a teren, dotychczas spokojny, był wykorzystywany na miejsce spacerów.
Teren po drugiej stronie drogi, nad rzeką, też mógłby być bardziej zadrzewiony. Może kiedyś udałoby się poszerzyć pas zieleni nad Lubatówką i poprowadzić tamtędy ścieżkę spacerową w stronę centrum miasta (doprowadzić aż do bulwarów nad Lubatówką, a może też w drugą stronę, do Głowienki). To pewno odległa przyszłość, ale o tych terenach nadrzecznych, bardzo cennych, warto pamiętać już teraz.
Fajnie, że nowe drogi budują. Podnoszą one poziom naszej, lokalnej gospodarki. Stąd jako mieszkaniec Krosna spokojnie przyjmuję te 20mln do wiadomości (mimo dość trudnych czasów). Więcej - cieszę się.
Mam nadzieję, że droga będzie wiosną obsadzona drzewami, zwłaszcza teren od strony osiedla, między nową a starą drogą. Jest na to dużo wolnego miejsca. Drzewa i krzewy pozwoliłyby osłonić choć trochę domy od hałasu i spalin, zwłaszcza że domów w okolicy przybywa, a teren, dotychczas spokojny, był wykorzystywany na miejsce spacerów.
Teren po drugiej stronie drogi, nad rzeką, też mógłby być bardziej zadrzewiony. Może kiedyś udałoby się poszerzyć pas zieleni nad Lubatówką i poprowadzić tamtędy ścieżkę spacerową w stronę centrum miasta (doprowadzić aż do bulwarów nad Lubatówką, a może też w drugą stronę, do Głowienki). To pewno odległa przyszłość, ale o tych terenach nadrzecznych, bardzo cennych, warto pamiętać już teraz.