Covid był już w 2019r i pewno wcześniej, a po ostatnim artykule o zarobkach w szpitalu teraz aby udobruchać wnerwionych ludzi piszecie ile to oni pracy mają. Żenua
Stawiam 5 złotych krugerrandów przeciw 1 USD, że gdyby odkopano zamarzniętego neandertalczyka to wykryto by u niego covida. A to, że gdyby został rozpaprany przez nosorażca włochatego albo tygrysa szablozębnego to powodem jego śmierci byłby srowid.
Ludzie najczęściej umierają przez durne, pieprzone, przez Niedzielskiego wymyślone procedury. Zamiast ratować pacjenta najpierw go testują, aż wyjdzie wynik pozytywne. Wtedy się opłaca go przyjąć na oddział, bo będzie kasa. Jeśli wynik negatywny, to się wcale nie kalkuluje takim dziadem zajmować. Za parę marnych droszy, lepszy z covidem za parę tysięcy.
Za taka kase co zarabiaja tez bym piepszyl takie glupoty i chcial zeby to trwalo wiecznie
"Przy tej chorobie nie da się zastosować standardów leczenia"
Pandemio trwaj wiecznie, jeszcze wiele kredytów trzeba spłacić.
Przecież i tak wszyscy kiedyś umrzemy ... po co sie tym srovidem przejmować ...
little
Tak cowid ma niedzielę niehandlową więc ma wolne.
zbych
Fakt lekarze nas coraz częściej żegnają... bo nie przyjmują w przychodniach specjalistycznych a nawet trudno się dostać do lekarza 1-go kontaktu i dlatego ludzie umierają na wszystko... nawet na zapalenie płuc. Żegnają nas koronerzy wypisujący akt zgonu. Bądźmy dla nich wyrozumiali. AMEN.
Musimy szanować doktorow -czesto to oni sa naszymi ostatnimi ktorzy nas zegnają.
Mam pytanie - skoro rekord tzw. V fali (dane z 26.01.2022) to 53 420 zakażeń, a zmarło tego dnia 276 osób to jaka była śmiertelność? Zatem 53420=100% natomiast 276=x czyli śmiertelność tego dnia wynosi ZALEDWIE 0,51% - czyli zmarło z tych zakażonych pół osoby na sto. MATEMATYKA NIE KŁAMIE Przypominam, że nasz piekny kraj liczy jakieś 38 mln ludzi a nie raptem ponad 50 tys. W skali kraju to jest nawet nieodnotowalne. I czego się boicie? Strach zawężył wam pole widzenia. Całościowo tego dnia ministerstwo podało , że od początku tzw. pandemii wykryto 4,6 mln zakażeń a zmarło 104,3 tys. osób co daje całkowitą śmiertelność na poziomie 2,26%. Straszne. Przypominam, że śmiertelność dżumy oscylowała wokół 80%.